Gruenefee Gruenefee
1187
BLOG

Techniczny nokaut przez contre coup Putina

Gruenefee Gruenefee Polityka Obserwuj notkę 100

Deal Putina z Ukrainą sprawił, że nie tylko UE pozostała bezradna, również proeuropejskej opozycji dało to do zrozumienia, że z walki wyszli poturbowani i z pustymi rękami.

W euforii i triumfie prezentuje rząd w Kijowie miliardowe obietnice Putina. Azarow mówi o ratunku przed bankructwem Ukrainy. Coraz słabiej słychać głosy przeciwników rządu Azarowa i prezydenta o niedoszłym do skutku partnerstwie z UE. Cztery tygodnie protestów prozachodniego ruchu opozycji trafiły w próżnię, a wszystko to przez cios Putina.

30 % rabatu na dostawy gazu, kredyt w wysokości 15 miliardów dolarów i koniec ograniczeń we wzajemnej wymianie handlowej dały Janukowyczowi więcej wsparcia niż oczekiwano. Komentatorzy sceny politycznej na Ukrainie są zdania, że konflikt o wejście Ukrainy na europejski kurs i dotychczasowe silne protesty opozycji trafią wkrótce do lamusa. Tymczasem Janukowycz i Azarow błyszczą w euforii zwycięstwa, bo przecież przywieźli duże pieniądze do domu.

Siły pod wodzą Kliczki i Tymoszenko stoją przed problemen, nie mogą gwarantować nadziei na lepsze życie, natomiast rząd złapał oddech do wyborów w 2015 roku, może teraz kusić naród socjalnymi uczynkami. Tylko przez rabaty na gaz zaoszczędzonych zostanie 5 miliardów dolarów. Płaca minimalna ma wzrosnąć do 2014 roku prawie o 130 euro, to oznacza jej podwojenie względem roku 2009. Skapnie też i budżetówce. Według Azarowa w następnym roku wzrosną o 18 % wynagrodzenia dla wychowawczyń przedszkola i pielęgniarek.

To na Ukrainie, a tymczasem w Rosji zewsząd słychać pytania, kto ma opłacić te wszystkie dobre uczynki. Były minister gospodarki, Andriej Neczajew ćwierknął na twitterze – 15 miliardów kredytu pochodzi z funduszu narodowego, który przewidziany jest na wypłaty emerytur dla rencistów! Krytykuje się Putina za to, że za rosyjskie geopolityczne zwycięstwo drogo opłacił, że postawił swoje interesy nad interesami Rosjan.

Jednak Putin jak przystało na cichego krezusa, rozdzielającego majątek bez publicznej debaty, zapewnia, że na tym interesie wygrały obydwie strony. Moskwa mogła dać dla Kijowa dokładnie to, czego nie mogła obiecać UE – ratującą pomoc finansową – pisze na twitterze minister spraw zagranicznych Puszkow. Unia nie ma ani środków ani nie widać ze strony Unii poważnej chęci do pomocy Ukrainie.

                 AP

Oprócz geopolitycznego zwycięstwa Putina nie jest jasne, co tak właściwie obiecał jemu Janukowycz. Rosjanie zainteresowani są na przykład dostępem do sieci przesyłu gazu na zachód, państwowymi koncernami jak fabryka silników rakietowych, czy turbin. Ale głównym celem Rosji jest wciągnięcie Ukrainy do Unii Celnej. Putin od lat dąży do utworzenia dużej postsowieckiej Unii Euroazjatyckiej jako przeciwwaga dla UE.

Rządzący w Kijowie oczekują stabilizacji, opozycja może tylko lizać rany, a Kliczko jest już wyraźnie zbity z tropu, prosi o cierpliwość in puncto zmiany władzy. Jako 15 latek został wyśmiany przez swoich przyjaciół, gdy powiedział im, że będzie właścicielem bokserskiego pasa mistrza świata. A jednak 14 lat później pokazał im swoje trofeum. Teraz wierzy, że od UE dostanie wyraźne znaki solidarności z Ukrainą. Według komisarza Unii ds. Rozszerzenia Sztefana Feuelego porozumienia zawarte przez Ukrainę z Rosją nie muszą być sprzeczne z umową stowarzyszeniową między Ukrainą a UE - Musimy jeszcze zobaczyć, co właściwie uzgodniono i podpisano. Ale właściwie zawsze byliśmy zdania, że umowa stowarzyszeniowa z UE nie stawia Ukrainy wobec konieczności dokonania wyboru między Moskwą a Brukselą. Zawsze uznawaliśmy potrzebę utrzymania relacji handlowych i innych między Ukrainą a Rosją - powiedział Fuele na konferencji prasowej w Brukseli.

I to jest pytanie na dzień dzisiejszy, co jeszcze uzgodniono, o czym my nie wiemy?

Gruenefee
O mnie Gruenefee

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka