Niedawno rozmawiałem z pięcioletnim Wnuczkiem. Musiałem odpowiedzieć na szereg pytań, które wcale takie łatwe nie były. Przytaczam naszą rozmowę, bo pytania Dzieci zawsze są ciekawe (odpowiedzi dorosłych już mniej!).
Wnuczek spytał tak:
- Dziadku Michale, a dlaczego ci terroryści 11 września porwali te samoloty i je rozbili?
- Ano, widzisz, Witusiu, źli ludzie wmówili im, że jak się zabiją, i jeszcze zabiją innych, to pójdą do nieba, a jeszcze dodatkowo źli ludzie dali dużo pieniędzy rodzinom tych terrorystów.
- Ale, dziadku Michale, co ci źli ludzie mieli z tego, że tamci te samoloty rozbili?
W tym miejscu wymiękłem, i żeby zebrać myśli, powiedziałem:
- Witusiu, zjesz teraz serek, a jak zjesz, to Ci odpowiem na pytanie.
- Ale Dziadku Michale, a nie możesz odpowiadać, jak ja będę jadł serek?
- Nie mogę, bo muszę pójść sisi. Jak zrobię to ci odpowiem.
Zamknąłem się w łazience na pół godziny i myślałem: zysku bezpośredniego mocodawcy terrorystów nie mieli. Wręcz przeciwnie, bo im bogatsze kraje zachodnie, im więcej CO2 produkują, im więcej latają samolotami, tym więcej kasy z ropy płynie. Postulowanie, że ktoś (Rosja, Arabia Saudyjska?) mógł liczyć na wojnę w Iraku i na zwyżkę cen ropy, to chyba daleko posunięta spekulacja.
Nie za bardzo mogłem coś mądrego wymyślić, a że Wnusio już wołał:
- Dziadku Michale!!! Co tak długo sisiasz? -
musiałem wyjść i powiedziłem tak:
Jak odpowiedziałem? Niestety, jeżeli jesteście ciekawi, to poszukajcie na Studio Opinii, które ma copyrights
na ten artykuł... Kliknijcie alfaomega.webnode.com/news/micha%C5%82%20leszczy%C5%84ski%3a%20rozmowy%20z%20wnuczkiem/