Naprawdę myslałem, że są pewne granice używania telewizji publicznej do walki wyborczej- myliłem się.
Ciekawi mnie tylko jedno: jak ludzie, którzy coś takiego robią potrafią spojrzeć w lustro? Co czują? Czy coś czują?
Nie obchodzi mnie czy jesteś zwolennikiem JKM, PiS, czy PO. Zastanów się tylko, czy tak powinna wyglądać publiczna telewizja?
A tutaj przypomnienie co telewizja publiczna potrafiła robić za prezesa Urbańskiego. Wolne, publiczne media. Poziom taki jak wszystkiego co publiczne.
--------------------------------------
KATOWICE 2 i 8 VI spotkania z Ziemkiewiczem i Korwin-Mikkem. Info w poprzedniej notce.