radobor radobor
594
BLOG

List do Pana Gugały

radobor radobor Polityka Obserwuj notkę 4

List publikuję w całości w salonie24. Na wszelki wypadek, gdyby komuś przyszło do głowy zrobić coś głupiego z jego treścią. Wrażliwych poliglotów pokornie przepraszam za chaos i nędzną stylistykę, które wynikły z emocji jakie toważyszyły mi podczas jego pisania. Uczciwość jednak nie pozwala na dokonywanie późniejszych korekt.

Serdecznie pozdrawiam

 

 

Panie Jarosławie, dzisiejszego dnia wystąpił Pan w "Poranku TOK FM". Uważnie wysłuchałem tej audycji oraz Pańskich wypowiedzi. Jedna z nich szczególnie zapadła mi w pamięć. Dotyczyła ona "potwornego kłamstwa" sączonego do ludzkich serc, które to kłamstwo ma być jednym ze źródeł nienawiści jaka dominuje w życiu publicznym. Zgadzam się z Panem w całej rozciągłości. Postanowiłem nawet dowiedzieć się czegoś o Panu, gdyż chciałem wiedzieć kogo miałem przyjemność wysłuchać. Proszę wybaczyć moją ignorancję- nigdy nie miałem telewizora a po raz ostatni z telewizją miałem styczność ponad 20 lat temu. Pragnę zwrócić Pańską uwagę na fakt, iż chwilę po tym sam skłamał Pan w związku z mordem politycznym jaki miał miejsce w Łodzi. Pomylił się Pan używając liczby mnogiej w związku z tą zbrodnią. Zamordowany został Marek Rosiak. Kolejna ofiara zbrodniarza na szczęście została "jedynie" ranna. Później nastąpiło coś co każdy uczciwy przyzna- tzw rozmywanie zbrodni. Sposobów nie będę wymieniał, gdyż Pan jako profesjonalista zna wiele metod jakimi posługują się manipulatorzy. Proszę nie brać tego do siebie. Chodzi mi jedynie o wiedzę teoretyczną, którą posiada każdy profesjonalny prezenter czy spec od układania wiadomości. Nigdy nie słyszałem by ktokolwiek zarzucał Panu cień nieuczciwości toteż i ja nie mając ku temu podstaw takich zamiarów nie mam. Reasumując, za tę nienawiść nie obarczam dorosłych gówniarzy bawiących się w polityków. Uważam, że w 100% odpowiedzialność ponosi Pańskie środowisko- czyli media. To media lansują agresywnych polityków, zniekształcają rzeczywistość i grają na emocjach. Jaka jest wasza wiarygodność, jeśli wyciągacie "niusy" sprzed miesięcy akurat wtedy gdy jest on potrzebny by przeforsować kolejną kulawą ustawę? Ustawę która będzie pełnić rolę knebla lub retorycznej pałki zamykające usta krytyce wszelakiej? Mam nadzieję, że kłamstwo jakie Pan popełnił dziś rano można zrzucić na karb niefortunnej pomyłki. Kłamstwem było to, że morderca pana Rosiaka chciał zabić prezydenta Komorowskiego. Takie stwierdzenie zdejmuje odpowiedzialność polityczną z tych, którzy notorycznie odczłowieczali członków PISu i jego elektorat. Czyli głównie czoło Platformy Obywatelskiej- pana Niesiołowskiego i Palikota. Kłamstwo to sugeruje bowiem, że morderca chciał zabić jakiegokolwiek polityka co jest nieprawdą. Kłamstwem. Chciał on bowiem zamordować pana Jarosława Kaczyńskiego o czym wyraźnie zdążył nas poinformować dodawszy, że jest przeciwko PISowi. W związku z tym, mam nadzieję że jako człowiek uczciwy ustosunkuje się Pan do moich słów prostując tę niefortunną wypowiedź. Z wyrazami szacunku- Krzysztof Sochacki

radobor
O mnie radobor

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka