Hyppio Hyppio
272
BLOG

Sława Ukrainie

Hyppio Hyppio Polityka Obserwuj notkę 1

Sława Ukrajini? Herojam sława? A może jednak wcale nie sława? Jarosław Kaczyński chyba bardzo dał się ponieść emocjom. To, że uważa się za jedyną prawdziwą prawicę jest znane wszem i wobec, ale chyba zapomniał dodać, że to mniemanie odnosi się do prawicy ukraińskiej, gdyż jak inaczej można odebrać te słowa? Kaczyński krzyczy takie hasła na ukraińskim Majdanie w celu poderwania zgromadzonych do protestowania przeciwko legalnie wybranej władzy i zmuszenia jej do stowarzyszenia z organizacją, do której wstęp wiąże się z transferem licznych atrybutów suwerennego państwa. Czy taka osoba może być politykiem prawicowym? Czy możecie wyobrazić sobie Dmowskiego, tuż po I Wojnie Światowej, krzyczącego w Berlinie „Proletariusze całego świata łączcie się” i zachęcającego komunistów do oporu wobec władzy?

Pytam się, gdzie w tym jest nasz interes? Jakie Polacy mogą mieć z tego profity? Pominę fakt, że dla dużej części ludzi tam zgromadzonych Stefan Bandera jest wielkim bohaterem, a przepiłowywanie mężczyzn i rozcinanie brzuchów ciężarnych kobiet, następnie wyjmowanie płodów i wsadzanie w ich miejsce żywych kotów uważane jest za bohaterską walkę na rzecz niepodległej Ukrainy. Można również zapomnieć o tym, że minister Bronisław Pieracki został zabity w zamachu terrorystycznym przez członka OUN. Właściwie, po co też pamiętać o tym, iż od 1943 Ochotnicza Dywizja SS Galizien złożona z Ukraińców funkcjonowała i „dzielnie” walczyła za Fuhrera, któremu przysięgała wierność. Rozumiem, że można o tym nie wspominać, ale tylko wtedy, kiedy jest to na rękę nam Polakom i służy to naszym interesom. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że interesy UE i Polski w tym temacie nie są zbieżne. Wystawiamy się na otwarty konflikt z legalnymi władzami Ukrainy oraz z Rosją tylko po to, by być pogłaskani po główce przez Brukselę. Trudno też w niektórych kwestiach nie zgodzić się z Moskwą. Język rosyjski na południu i wschodzie Ukrainy jest używany przez około 45%-75% mieszkańców (zależnie od regionu). W świadomości Polaków ziemie ukraińskie to tylko zachód, ale nie można zapominać jednak o silnie zrusyfikowanym wschodzie. Nikt już nie wspomni o tym, że w Charkowie czy Doniecku ludzie są zdecydowanie przeciwni UE.

Moim zdaniem nie powinniśmy wtrącać się w sprawy wewnętrzne ościennego państwa i robić sobie wrogów, jeśli nie mamy pomysłu, w jaki sposób możemy coś na tym zyskać. Jak powiadał Sun Tzu- rozsądny dowódca wojnę wygrywa zanim się jeszcze ona zacznie. Te słowa można spokojnie odnieść również do rywalizacji na podłożu politycznym, a my nie mamy planu na zwycięstwo w tej walce.

 

Hyppio.

Hyppio
O mnie Hyppio

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka