Rodacy ! Schodzimy na psy ….

 ….. bo nie szanujemy siebie nawzajem, bo dostajemy małpiego rozumu przy lada okazji, bo rządzą nami memy skutecznie rozsiewane przez, pożal się Boże, dobroczyńców naszych i obrońców, bo sami nie wiemy co dobre jest dla nas, naszych rodzin, naszej przyszłości, bo …..

Oficjalnie, kampania wyborcza do samorządów mogła ruszyć już 27 sierpnia. Nie ruszyła. Dlaczego ? A skąd mnie wiedzieć ?  Zrozumieć w stanie jestem wiele ale to, że audycje wyborcze komitetów, niby samorządowych, ruszyły w telewizji akurat 1 listopada – tego, niestety pojąć nie mogę. Zdarza się, czasami, że mamy dwie niedziele w kupie, no może nie niedziele ale święta tematyczne. I w tym roku właśnie Święto Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny ( nawet Word tego nie czyta) to takie właśnie wydarzenie. I nic nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie, najpierw znawcy religii i kultury o wyższości dnia pierwszego nad drugim a potem partie polityczne które wiedzą od nas lepiej jak mamy życie sobie układać i to jeszcze może moglibyśmy i połknąć to wszystko gdyby nie te „ciągane” bilboardy przy cmentarzach, gdyby nie te sąsiadujące z cmentarzami płoty na których te uśmiechnięte gęby zapewniają nas, że od 21 listopada będzie „ mądrze, zdrowo, bezpiecznie i … samorządowo, że będziemy słuchać ludzi i … im służyć, że nowa prawica to nowy samorząd, że przyszłość naszych dzieci zależ od ………. . No właśnie. Od ? Przejechałem kawałek „swojego” województwa ( lubelskie)  właśnie wczoraj – 1 listopada. I piszę o tym co widziałem. Że nie reagowałem na te przycmentarne zaloty ? Nie. Nie stały przy „moich” cmentarzach. Dobre ? Nie ?

Akcja „znicz”. Na „mojej” drodze policjantów widziałem przy cmentarzach. Pewnie spełnili swoją rolę i do żadnej kolizji przy chronionym cmentarzu nie doszło. Na trasie, w tamtą stronę, niestety policji zero, z pominięciem jednej dróżki dojazdowej. Kto i czemu tam zagrażał, nie wiem. Może po kielichu kierowca był ? Tak przed południem ? Ale z powrotem, na nowej obwodnicy Lublina, chwała drogowcom i inwestorom, policja już była. I co ? Pewnie ktoś przekroczył dozwoloną szybkość na trasie szybkiego ruchu i doigrał się. Natomiast samochody ciężarowe, mimo zakazu, z tablicami rejestracyjnymi państwa na którego wolności tak Polakom zależy  ciągnęły w nieskończoność, mimo zakazu. I policja do nich nic nie  miała bo …. oni walczą a my ich wspieramy …..Ale o schodzeniu na psy miało być ….No właśnie …

Wystarczy otworzyć dzisiejszy „Salon” i kilka tytułów przytoczyć, żeby dalej nie sięgać ; i już nasze preferencje widać bo przecież może być  ;Dzień bez świętych, żadnych świętych,  w związku z tym otwartym pozostaje pytanie ;  Czy Dzień Zaduszny powinien być dniem wolnym od pracy?,  Dalej ktoś wyjaśnia co to są ; Zaduszki, czyli co znaczy ; 2 listopada - Dzień Zaduszny.  Dalej przychodzi refleksja,że  ;Rodzimy się, by żyć, żyjemy, by umierać,   a potem ta  refleksja przeradza się w swoistą teologię że ; Życie i śmierć czyli wpis  …. to może są ; Nasze pogrzebane oczekiwania i źródło nadziei, ale kto by pamiętał o ;  Biała(ej) róża(y) gdy ;  Gdy umiera dziecko.  Kiedy ktoś pisze ; Religa , nie znając z autopsji tamtych lat to na miejscu jest wtedy pytanie i wyjaśnienie  - co jest ; Rozum i godność człowieka. Co prawda ;  Dziady Warszawskie mają swoistą wymowę ale skądś się też wzięły takie notki jak ; Antysemicki coming-out Marszu Niepodległości czy Nagrody literackie i żydowscy antykwariusze. Nie dziwi nic bo podobno Moskwa się miota a Ukraina jest praktycznie niewypłacalna ale czy notka ; Opowiastka o pocałunku w Dzień Zaduszny zastąpi  nam odpowiedź na pytanie … czy poznamy stosunek Polaków do kary śmierci?. Z drugiej strony czy w naszym kraju można brać  Antysemityzm na poważnie ? Bo tak już jest, że nawet w takich dniach od polityki uciec się nie da. Nadworni pisarze „Salonu” wręcz krzyczą. Jeden, że ; Minister Sawicki ucieka od debaty i odpowiedzialności a drugi wali jeszcze mocniej i wyjąc do księżyca woła, że czuje ; Zapach wyborczej kiełbasy. Dziwne, że tylko on ….A telewizja która woła o abonament od przeciętnego Kowalskie nie robi sobie z niego nic i emituje ; Reklamy wyborcze - impresje. Nie chcę wiedzieć  ; Jak to się kłamie w Warszawie (wybory i metro) ale chcę wierzyć, że ; Wszystkich Swiętych - a jednak  (prze)trwamy. Gdyby jednak co to ; „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba”

Przepraszam, nie mam już babci …….. i żałuję, że tak właśnie jest.

I jeszcze jedno, żebym nie zapomniał, podobno ;  Blokowiska przeniosły się na cmentarze

I co komu do tego ?