wqbit wqbit
854
BLOG

Mowa o chlebie żywym - "twarda" synonim powodująca wymioty

wqbit wqbit Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

 

       Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? A oni odpowiedzieli: Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków. Jezus zapytał ich: A wy za kogo mnie uważacie? Odpowiedział Szymon Piotr: Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś Szymonie synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli opoka i na tej opoce zbuduję Kościół mój a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze Królestwa niebieskiego, cokolwiek zwiążesz na ziemi będzie związane niebie a co rozwiążesz na ziemi będzie rozwiązane w niebie (Mt 16, 13-20).

     Szymon już wcześniej został nazwany Skałą przez Jezusa, lub raczej opoką (Kepha) po aramejsku ale dopiero w tym momencie miano to jest zrozumiałe ponieważ znajdowali się naprzeciw prawdziwej skały dźwigającej świątynię władcy z Palatynu. Duchowa Świątynia zbudowana na cześć Pana niebios, czyli Kościół wspierać się będzie na tym uczniu, który pierwszy nazwał Jezusa Mesjaszem i prawdziwym Synem Bożym.

     Bramy piekielne odpowiadają hebrajskiemu Szeolowi, ale nie w znaczeniu miejsca przebywania dusz zmarłych, tylko miejsca pobytu odrzuconych, wrogich wszelkiemu dobru i Królestwo Bożemu. Bramy tej szatańskiej warowni, a więc jej największe siły nie oprą się mocnej konstrukcji Jezusowej i skale która ją podtrzymuje.

    Wyznanie Piotra nastąpiło po „mowie o chlebie żywym”, w której Jezus podkreślał, że kto nie będzie spożywał ciała Jego i nie będzie pił Jego krwi nie będzie miał życia wiecznego. Tylko ten kto będzie spożywał ciało i pił krew Jezusa żyć będzie. Zaprawdę, zaprawdę podkreślało wagę stwierdzenia, jako arcyważnego.

     Słuchacze w Synagodze upewniwszy się, że wypowiedziane słowa nie są symbolem nie mieli już żadnych wątpliwości i mieć ich nie mogli. Usłyszane słowa wydały im się twarde i dobitne, ale nie mogły być bardziej sprecyzowane. Jezus stwierdził, że Jego ciało jest prawdziwym pokarmem a krew prawdziwym napojem.

     Nawet spośród wielu uczniów Jego, wielu mówiło: twarda jest ta mowa i któż może jej słuchać? Użyty przymiotnik „twardy” jest synonimem „odpychający”, „powodujący wymioty” nie można więc ich słuchać bez obrzydzenia. Słuchacze oczywiście myśleli o uczcie ludożerców.

     Mimo że słowa Jego zostały zrozumiane w znaczeniu (antropofagii) ludożerstwa i wywołały zgorszenie, Jezus ich nie cofa i nie odwołuje żadnego z nich.

    Widząc, że uczniowie szemrali, pyta ich czy to ich gorszy? Cóż dopiero gdy ujrzycie Syna Człowieczego wstępującego tam gdzie był pierwej. Duch jest tym, który ożywia, ciało nic nie pomoże. Słowa, które wypowiedziałem są duchem i życiem (J 6,62-64).

     Jezus uznał, że te ostatnie słowa są wystarczające aby rozwiać obawę uczniów przed ucztą ludożerców.

     Ale reakcja uczniów na usłyszane słowa, mimo dalszych wyjaśnień była nie tylko słownym szemraniem, ale wielu odpadło i już z Nim nie chodzili.

     Szymon Piotr stwierdził natomiast, że nigdzie nie zamierza odejść, ponieważ Jezus ma słowa życia wiecznego i jest Synem Bożym. A więc jak informuje Jan, uczniowie najpierw „uwierzyli” a dopiero potem „przekonali się”.

     Wybitnie typowymi semickimi i historycznymi symbolami są porównania odnoszące się do kluczy i do czynności związywania i rozwiązywania. Jeszcze w połowie XX wieku w krajach arabskich można było spotkać ludzi chodzących z pękiem wielkich kluczy związanych zwykłym sznurkiem i przewieszonych przez ramię. Byli to właściciele domów, którzy w ten sposób uzewnętrzniali swoją władzę.

     Zwyczaj ten z uwzględnieniem ramienia potwierdza fragment z Izajasza (22,22) „I nosił klucz domu Dawida na swym ramieniu (Eliachim, majordom domu królewskiego), on otworzy a nikt nie zamknie, zamknie a nikt nie otworzy”

     Symboliczny gest związywania i rozwiązywania w ówczesnej terminologii rabinackiej wyrażał mianowicie to, że rabini związywali czyli zabraniali jakiejś czynności, a rozwiązywali czyli na nią zezwalali.

    Rabbi Nechoniasz, żył około 70 po Chr., zwykł tak się modlić: „Spraw o Jahwe, Boże mój i Boże ojców moich byśmy... nie nazywali czystym tego co jest nieczyste, a nieczystym tego co jest czyste, byśmy nie zawiązywali tego co jest rozwiązane i nie rozwiązywali tego co jest zawiązane”

     Funkcja ucznia – Opoki została więc dokładnie zdefiniowana. Będzie on fundamentem, na którym wesprze się Kościół, a wsparcie będzie tak silne, że wrogie siły piekielne nic nie zdołają zdziałać. Prócz tego będzie on jakby odźwiernym tego domu, mając powierzone sobie klucze. On też ustali pewne obowiązujące w nim prawa, zabraniając wykonywania pewnych czynności lub zezwalając na nie, a dyspozycje wydane przez niego tu na ziemi będą w pełni respektowane w niebiesiech.

wqbit
O mnie wqbit

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura