Kły słonia, niegdyś dżungli króla,
To dzisiaj bilardowa kula.
Tlenek żelaza (rdza zwyczajna)
Żre miecz wielkiego Ibn Husajna.
Niedźwiedź, ten sprawca dzikich panik,
teraz nam służy za dywanik.
Cezar – biust gdzieś na półce w sklepie…
Ja sam się czuję nienajlepiej.