Kazimierz Wóycicki Kazimierz Wóycicki
448
BLOG

Ukraina pytania o wcześniejsze wybory i lęk przed prowokacją

Kazimierz Wóycicki Kazimierz Wóycicki Polityka Obserwuj notkę 11

Na dzisiejsze oświadczenie OSCE obradującej w Kijowie w sprawie  brutalnej akcji na Majdanie zareagował minister spraw zagranicznych Rosji nazywając je “dziwnym” (chciałoby się niemal powiedzieć, uderz w stół a nożyce się odezwą). Wydaje się, że Moskwa zaczyna dostrzegać jak słabe karty ma w rozgrywce o Ukrainę. To co komentowane było zwycięstwo Putina – brak podpisu ukraińskiego pod umową stowarzyszeniową w Wilnie – zaczyna zmieniać w zapowiedz porażki Jeśli dojdzie do “okrągłego stołu” i wynegocjowany zostanie nowy układ władzy wraz decyzją proeuropejską Moskwa dozna widocznej i poniżającej porażki, o której zdecyduje przede wszystkim społeczeństwo ukraińskie. Rozwój wypadków jest jednak wciąż nie pewny. Obie strony – zarówno rządowa jak opozycji – obsesyjnie obawiają się prowokacji. Brzmi to często jak wzajmne oskarżenia można się jednak domniemywać, że chodzić też może o czynniki zewnętrzne.

Jednym z wątków dyskusji o prowokacji jest sprawa Dymitra Korczynskiego i jego partii “Bractwo”, której członkowie szzturmując siłowa siedzibę administracji prezydenta w zeszły piątek dali asumuny do interwencji oddziałów Berkut. Korczynski jest dziennikarzem o skrajnie antyunijnych, antyamerykańskich i antynatowskich poglądach. Jego udział w demionstracji na Majdanie traktowany jest jako prowokacja, tym bardziej, że znane są jego związki z Moskwą i podejrzewany jest o powiązania z KGB.

Wicepremier Sergij Arbuzow stwierdził, że “władze gotowe są rozmawiać z opozycją o wcześniejszych wyborach”.  Arbuzow wypowiedział tak udzielając wywiadu w kanale5 TV.Trzeba jednak brać pod uwagę, że Arbuzow wyraźnie należy do odłamu władzy otwartego na rozmowy z opozycją. Wydaje się  też, że wypowiedz Arbuzowa skierowana jest w chwili obecnej bardziej do jego oponentów w obozie władzy niż traktowana być może jako propozycja skierowana do opozycji.

Premier Azarow (g.10:40) stwierdził w okupacji budynków państwowych biorą udział siły ekstremistyczne. Azarow stwierdza dalej, że “nie tędy prowadzi droga do Europy, a wszelkie problemy winne być rozwiązywane przy stole obrad”. Stwierdzenie, że opozycja i włądz winna spotkać się przy stole

Posłowie opozycji w symbolicznym geście zablokowali mównicę w parlamencie. Około 500 demonstrantów blokuje nieustannie gmach rady ministrów.

W Kijowie rozpoczęły się obrady OSCE (Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie), które gromadzą przedstawieli 57 państw. Obecność ta może pośrednio wpłynąć na zachowania władz wobec trwających demonstracji. Z drugiej jednak strony z uwagi na sytuację na Ukrainie do Kijowa nie przyjechało wielu polityków wyższej rangi m.in John Kerry. Obrady OSCE przyniosły apel tego zgromadzenia aby rozliczyć winnych brutalnego rozpędzenia demonstrantów w Kijowie z ostatniego piątku na sobotę, gdy pobitych zostało m.in. wielu dziennikarzy. Można dodać, że tło tych wypadków wciąż nie jest jasne. Wielu upatruje w nich prowokacji rosyjskiej inni zaś uważają to za efekt rozbieżnych tendencji w ukraińskich władzach. Na oświadczenie OSCE zaareagował minister spraw zagranicznych Rosji nazywając je “dziwnym” (chciałoby się niemal powiedzieć, uderz w stół a nożyce się odezwą). Wydaje się, że Moskwa zaczyna dostrzegać jak słabe karty ma w

Interesujące jest, że ustala się którzy członkowie policji Berkut byli najaktywniejsi. Media wskazują m.in. na oficera imieniem Bogdanow (publikuje się jego zdjęcie), który ma być winny pobicia fotoreportera agencji Reutera. Sytuacja ta z pewnością wpłynąć może na “morale” policji Berkut skłaniając jej kadrę do powściągliwości w ewentulnych działaniach przeciw demonstrantom. Dodać też można, że wszystki wczorajsze plotki o zbliżaniu się oddziałów wojska do Kijowa nie znalazły potwierdzenia.

(w ciągu dnia będę uzupełniał g.10:00, g.12:00)

PS Zadziwiającą sytuacją jest to, że przy tylu gestach politycznego  poparcia dla opozycji ukraińskiej sami Ukraińcy jak wykazują badania opinii publicznej nie cieszą się wcale wśród Polaków specjalną sympatią. Należą do narodów zdecydowanie mniej lubianych (mniej więcej na tym samym poziomie co Rosjanie), Wśród ankietowanych 31% wyraża sympatię 28% obojetność, ale największa grupa 33% wyraża niechęć. Opinia o Ukraińcach w ostatnich latach się nawet lekko pogorszyła, co może być związane z rozczrowaniem w Polsce porażką “pomarańczowej rewolucji”.

PS Dodać można, że wiedza o ukraińskiej kulturze i historii jest w Polsce szalenie ograniczona. Historia Ukrainy znana jest praktycznie jedynie poprzez przekaz historii Polski, ( kilka uwag w tym względzie o ukraińskiej historiografii zamieściłem w:  http://kazwoy.wordpress.com/2013/10/10/przygody-w-ksiegarni-w-stanislawowie/ ) w jakimś sensie w wersji “sienkiewiczowskiej”. Nowsza literatura ukraińska (Andruchowicz, Zabużko, Żadan itd)  tłumaczona jest dość szybko, ale chyba bardzo mało znana i nie budząca większego zainteresowania. Mam też wrażenie, że dla szerszej publiczności w ostatnim okresie  kwestie ukraińskie były zdominowane przez tematykę  tragedii wołyńskiej.

PS Zaskoczony też jestem pytaniami i wątpliwościami kilku moich znajomych, po co nam wogóle eurointegracja Ukrainy. Niektóre opinie w tej materii brzmią prawie tak samo jak obojętność czy niezrozumienie dla kwestii eurointegracji Polski wśród Francuzów w latach 90-tych.

Z tego wszystkiego wyciągam wniosek, że należy się nie tylko interesować bieżącymi wydarzeniami na Ukrainie ale także wykorzystać obecny czas wzmożonej uwagi na sprawy ukraińskiej, do tego aby o tym kraju dowiedzieć się więcej i lepiej go rozumieć.

Uważam, że nieustanna publiczna debata jest niezbędna dla demokracji. Potrzebny jest w niej szacunek do innych i ciągłe usiłowanie zrozumienia odmiennych poglądów. Polsce potrzebna jest dziś naprawa języka polityki. -------- Na moim blogu sam pilnuję porządku. Pod postami proszę o dyskusję na temat, o jakim tekst traktuje. Komentarze chamskie, zawierające personalne ataki i nie na temat będę usuwał. Wszystkich namawiam do pilnowania porzadku na swoich blogach. I zapraszam serdecznie do merytorycznej dyskusji. (cytat za Igorem Janke, gospodarzem Salonu24)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka