Jan Bodakowski
Magnezja – w kinach polski komediowy spaghetti western, który nie spodoba się Żydom
W kinach w całej Polsce, w tym i w warszawskim kinie Kinoteka w Pałacu Kultury, kinomani mają okazję obejrzeć zabawny, pełen rubasznego czarnego humoru, i wielu sprawach zaskakująco realistyczny polski kryminalny komediowy spaghetti western „Magnezja”. Obraz nie spodoba się Żydom, ale zyska uznanie wszystkich, na których wrażenie zrobiły westerny z młodym Clintem Eastwoodem i muzyką Ennio Morricone.
Autorami filmu są reżyser i scenarzysta Maciej Bochniak oraz współscenarzysta Mateusz Kościukiewicz (znani z filmu „Disco Polo”). W rolach głównych w filmie wystąpiła plejada gwiazd: Dawid Ogrodnik, Mateusz Kościukiewicz, Maja Ostaszewska, Agata Kulesza, Borys Szyc, Małgorzata Gorol, Andrzej Chyra, Magdalena Boczarska, Bartosz Bielenia, Piotr Głowacki, Helena Norowicz, Joachim Lamża, rosyjski aktor Andriej Bagirow.
Akcja filmu rozgrywa się na Kresach wschodnich w międzywojennej Polsce. Lokalnych polskich i ruskich chłopów terroryzuje (mordując niepokornych) żydowski gang przemytników, na którego czele staje psychopatyczna rudowłosa Róża Lewenfisz. Warto docenić to, że zgodnie z realiami epoki ukazano rolę Żydów w organizacjach przestępczych przedwojennej Polski. Choć żydowscy kryminaliści to nawiązanie do kilku hollywoodzkich filmów to pewnie nie spodoba się to amerykańskim Żydom – tak jak nie spodobała im się „Ziemia obiecana” Wajdy (za ukazanie żydowskich wyzyskiwaczy) czy „Pianista” Polańskiego (za ukazanie żydowskiej kolaboracji z nazistami).
Bohaterami tego pełnego dynamicznej akcji, czarnego humoru, widowiskowych scen walki, filmu jest też dwu pogardzanych przez lokalną społeczność syjamskich braci, kochanka jednego z nich będąca córką bankiera, przybyła z miasta inspektor Stanisława Kochaj (to nie fikcja — policja polska była jedną z pierwszych przyjmująca do służby kobiety), przeraźliwie brzydka Żydówka siostra szefowej gangu psychopatyczna sadystka Zbroja Lewenfisz (którą zagrał Borys Szyc).
Niezwykle dynamiczna akcja przeplata kilka wątków: współpracę, a potem walkę (przeradzająca się we wzajemną rzeźnię) gangsterów z II RP z sowieckimi zdziczałymi gangsterami, skorumpowanie przez żydowski gang lokalnej policji i kleru, plany skoku na bank, w którym żydowska mafia trzyma swoje skarby, zbrodnie sprzed lat i zemstę za nią, tragedie z ducha szekspirowskie.
Inspiracją dla filmu były genialne powieści z dwudziestolecia międzywojennego znanego antykomunisty Sergiusza Piaseckiego. Planem zdjęć stały prawdziwe budynki z epoki zlokalizowane w Muzeum Architektury Drewnianej Regionu Siedleckiego w Nowej Suchej, Sądeckim Parku Etnograficznym, oraz Zakład Hutniczy w Maleńcu.
Film został sfinansowany między innymi z pieniędzy podatników przez Mazowiecki i Warszawski Fundusz Filmowy oraz Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Jan Bodakowski
