Jan Kalemba Jan Kalemba
340
BLOG

Rządzenie Unią bez jęz. zachodniego?

Jan Kalemba Jan Kalemba Polityka Obserwuj notkę 12

Na swojej pierwszej konferencji prasowej nowo wybrany
prezydent Unii Europejskiej mówił po polsku ale obiecał, że od grudnia
konferencje będzie prowadził po angielsku. Natomiast dziennikarzowi Financial
Times, który miał wątpliwości, obiecał „wypolishować” swą angielszczyznę – „I
will polish my English”. Kto chce niech wierzy w to, że przez dwa miesiące
można przejść w angielskim od dukania do biegłości...

Kiedyś wyznał publicznie w TV – „Ja się nigdy nie uczyłem
języka niemieckiego w szkole, nawet godziny. Trochę babcia mnie uczyła...” Pan
Tusk pochodzi z rodziny prostych niewykształconych ludzi (jego ojciec był
stolarzem), więc w nauce domowej mógł posiąść jęz. niemiecki jedynie na niskim
poziomie i to raczej w mowie, bo nawet taki poziom w piśmie można osiągnąć
tylko poprzez systematyczną naukę.

Klasycznymi funkcjami pracy kierowniczej, zarządzania są –
planowanie, organizowanie, decydowanie, motywowanie i kontrolowanie. Głównymi
narzędziami tej pracy jest język i wiedza. Np. majster na budowie musi
posługiwać się językiem potocznym i fachową wiedzą na poziomie średniego
wykształcenia. Czym wyższy poziom zarządzania, tym konieczność wyższego poziomu
opanowania języka i wiedzy w danej dziedzinie niezbędnej. Na kierowniczych
stanowiskach politycznych konieczna jest perfekcyjna biegłość językowa, bo
tylko taka pozwala operować wiedzą politologiczną na poziomie wyższym.

Rada Europejska – według oficjalnej hierarchii – znajduje
się poniżej Komisji Europejskiej – administracji wykonawczej; Rady Unii
Europejskiej – ministrów poszczególnych sektorów; Parlamentu Europejskiego i
Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jednak organ, na którego
prezydenta został powołany Donald Tusk jest w praktyce instytucją w Unii
najważniejszą bo stanowi zgromadzenie szefów rządów i głów państw członków.

Niewyobrażalne jest aby biuro zgromadzenia szefów państw
Unii pracowało w języku dostępnym na poziomie odpowiednim dla Pana Tuska, to
jest w języku polskim. Jeśli więc wielcy Europy zdecydowali się powierzyć
kierownictwo Rady Europejskiej komuś bez biegłej znajomości żadnego języka
zachodniego, a ponadto niezbyt wyrywnego do roboty, to znaczy, że chcą mieć na
tym stanowisku figuranta, atrapę.



 

 



 

Jan Kalemba
O mnie Jan Kalemba

NARÓD TO CI KTÓRZY BYLI, SĄ I BĘDĄ

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka