Sejm przyjął poprawkę Senatu wprowadzającą Jednomandatowe Okręgi Wyborcze w wyborach senackich oraz w wyborach samorządowych w gminach poniżej 40 tys. mieszkańców. Bierne prawo wyborcze Polaków, czyli prawo do kandydowania, nadal jest jednak ograniczane przez wymóg zebrania kuriozalnie wysokiej liczby podpisów, zwłaszcza w wyborach do Sejmu. Pisze o tym szerzej prof. Tomasz Kaźmierski: http://tjkazmierski.salon24.pl/265059,o-powszechnosc-biernego-prawa-wyborczego-w-polsce
O dziejach tzw. kodeksu wyborczego pisze w Salonie24 red. Krzysztof Leski: "Mamy nowy kodeks wyborczy - od wejścia w życie dzieli go tylko podpis prezydenta [...]. Dwie poprawki Senatu miały wagę ustrojową. Jedna przywróciła JOWy do Senatu, druga sprawiła, że jednomandatowe będą też okręgi w wyborach wszystkich niemal rad gmin – oprócz 65 miast na prawach powiatu. Sejm obie przyjął pomimo sprzeciwu praktycznie całej opozycji – tym razem frekwencja w PO była dobra, a PSL już się nie wahało." Więcej: http://krzysztofleski.salon24.pl/265629,kto-z-kim-dolki-kopie
Polecam też świetny tekst prof. Jerzego Przystawy o samorządach:
http://www.jow.pl/blog/jerzyprzystawa/o-podmiotowosc-obywateli-i-samorzadow.html
Krzysztof Kowalczyk
