Jerzy Szmit Jerzy Szmit
579
BLOG

600 mln umiędzynarodowionych złotych

Jerzy Szmit Jerzy Szmit Gospodarka Obserwuj notkę 10

 Jak podał Parkiet / 04-01-2011/ rząd podjął decyzję o wsparciu trzech dużych firm zagranicznych, które mają zainwestować w Polsce. Łączne wsparcie przekazywane w różnych formach ma wynieść 28 mln złotych (granty rządowe i zwolnienia w SSE). Dzięki wsparciu liczymy na około 600 mln wpływów do budżetu.

Jeżeli ktoś chce robić w Polsce interes to bardzo dobrze – serdecznie witamy. Ale zawsze w takiej sytuacji pojawia się pytanie jak najskuteczniej rozwijać wspomagać inwestycje w celu rozwoju naszej gospodarki?

Jeżeli chcemy najlepiej i najbardziej skutecznie pomóc, to jest na to recepta:

- proste i jednoznaczne przepisy oraz profesjonalna obsługa urzędnicza,

- w pełni przygotowane tereny pod inwestycje z dobrym połączeniem komunikacyjnym,

- dobra infrastruktura wsparcia przedsiębiorczości,

- wysoko kwalifikowana kadra inżynierska i pracownicza,

- chłonny rynek zbytu.

Takie argumenty powinny być głównymi zachętami do inwestowania. Rzecz najistotniejsza - warunki powinny być dokładnie takie same dla wszystkich chętnych do rozwijania swoich interesów w Polsce – zarówno małych i dużych, swoich i obcych.

Granty rządowe są jednak dostępne tylko dla inwestorów zagranicznych, w znakomitej większości polskich przedsiębiorców nie stać na znalezienie się ze swoimi inwestycjami w specjalnych strefach ekonomicznych. Krajowy inwestor znający nasze realia, jeżeli chce inwestować, to liczy przede wszystkim na swoje siły. Owszem, jeżeli jest możliwość otrzymania wsparcia - to korzystanie z niego jest czymś zupełnie naturalnym, ale też na tym kończy się wsparcie publiczne dla przedsiębiorców polskich.
 
Z kapitałem obcym rzecz ma się inaczej. Rozmowa zaczyna się od tego ile i jakiego bardzo wymiernego wsparcia otrzyma dana firma. Wszystko jest dobrze przeliczone i nie ma tu ani sentymentów, ani entuzjazmu w działaniu. Dla takiej firmy skończy się czas funkcjonowania zwolnień w specjalnej strefy ekonomicznej – kończy się funkcjonowanie w Polsce. Nie ma negocjacji, układów ze związkami zawodowymi itd. Czy zatem można mówić o równym traktowaniu przedsiębiorców?
 
Warto w tym miejscu przypomnieć jak lekką ręką sprzedawano najcenniejsze polskie firmy. Przy okazji obdzielając kupujących różnorodną pomocą.
 
Dzisiaj nadal zachęcamy wielkością publicznego wsparcia – które zawsze można przeliczyć na gotówkę - czy to w formie zwolnienie z podatku, sfinansowania szkolenia załogi, przyznania dotacji itd.
 
I co z tego wszystkiego najważniejsze - beneficja dla zagranicznych inwestorów wynikają nie z przepisów, które określają równe warunki dostępu, jakie należy spełnić aby wsparcie otrzymać, ale ostatecznie zależą od decyzji rządu albo samorządu. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.
 
Z jednej strony przekazujemy wsparcie często kolosom światowego biznesu „bo będą tworzyli miejsca pracy”. Z drugiej strony polscy przedsiębiorcy wobec braku takiego wsparcia nie są w stanie konkurować na rynku i uginają się pod ciężarem obciążeń oraz zwalniają pracowników. W rezultacie coraz więcej miejsc pracy jest wspieranych, a coraz mniej pracuje, aby kto inny mógł to wsparcie uzyskać.
 
Czasami można usłyszeć hasło, że kapitał nie ma narodowości, jest neutralny i żadną rywalizacją między narodami się nie zajmuje. Można o tym dyskutować. Nikt mnie natomiast nie przekona, że wielki międzynarodowy kapitał nie kocha pieniędzy, które można wyjąć z budżetów konkretnego państwa czy samorządu, a potem bardzo skutecznie go pozbawić narodowości.
Jerzy Szmit
O mnie Jerzy Szmit

ur. 8 IX 1960 w Olsztynie. 1979-1984 student Akademii Rolniczo-Technicznej (od 1999 Uniwersytet Warmińsko-Mazurski) w Olsztynie, Wydz. Geodezji. 1979-1986 uczestnik Duszpasterstwa Akademickiego. W X 1980 współzałożyciel NZS w ART, od XI 1980 rzecznik Komisji Uczelnianej NZS, kierownik wydawnictwa NZS; w V 1981 współorganizator studenckiego marszu pokoju; w III, XI/XII 1981 członek KS w AR-T. 14 XII 1981 uczestnik demonstracji przed Olsztyńskimi Zakładami Opon Samochodowych Stomil, nast. wielokrotnie przesłuchiwany; działacz Charytatywnego Punktu Pomocy dla Więźniów i Internowanych przy parafii św. Józefa; 14 V 1982 internowany w Ośr. Odosobnienia w Iławie, nast. Kwidzynie, 7 XII 1982 zwolniony. Uczestnik VI Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej, od 1982 Mszy za Ojczyznę w parafii NSPJ. W 1983 organizator grupy drukującej, kolportującej wydawnictwa podziemne; 13 VI 1984 aresztowany wraz z in. studentami i pracownikami ART, zwolniony 3 VIII 1984, relegowany z uczelni. 1984-1988 współpracownik [[R01580 Posłaniec Warmiński Olsztyn|?Posłańca Warmińskiego?, w 1986 współzałożyciel, redaktor pisma „Nurty”, w 1987 „Inicjatyw Warmińskich”. 1985-1986 pomiarowy w Okręgowym Przedsiębiorstwie Geodezyjno-Kartograficznym w Olsztynie, także dorywczo robotnik budowlany, ślusarz, 1987-1989 właściciel zakładu rzemieślniczego. W 1988 członek Olsztyńskiego Klubu Obywatelskiego. Członek Klubu Obywatelskiego ?S? Regionu Warmińsko-Mazurskiego; w 1989 w PC, 1990-1994 w KLD, 1994-2001 w Unii Wolności, 1999-2001 w RS AWS, w 2001 w Przymierzu Prawicy; od 1994 radny Miasta Olsztyna, XI 1998 ? X 1999 Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego, 1999-2002 radny Województwa Warmińsko-Mazurskiego. 1994-2006 prezes Stowarzyszenia Mała Ojczyzna, od 1998 członek Stowarzyszenia Represjonowanych w Stanie Wojennym Regionu Warmińsko-Mazurskiego Pro Patria. W 2000 absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. W 2005 członek Prezydium Wspólnoty Polskiej w Olsztynie. Od 2001 pełnomocnik, nast. prezes okręgowy PiS, 2005-2007 senator z listy PiS; były wiceprezydent Olsztyna, obecnie poseł nas sejm RP

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka