Prawdziwym zwyciezca wyborow zostal Bronislaw Komorowski, a raczej spolka z o.o. skupuona wokol oficerow WSI reprezentujacych glownie interesy rosyjskie. III RP ma sie doskonale, jej beneficjenci moga sie dalej czuc bezpiecznie i zyc na koszt reszty spoleczenstwa, wystawiajac mu bardzo slony rachunek do zaplaty. Po raz kolejny udowodniono, ze mozna nami sterowac jak bydlem, wywolujac okerslone reakcje w odpowiednim momencie. Jaroslaw Kaczynski po raz drugi przegral. Nic nie pomoga karkolomne tlumaczenia, ze faktycznie on przegral bitwe, ale ostatecznie wygra wojne w wyborach parlamentarnych. Stawiajac na niego przegrala Polska, ktora stawiala na normalnosc, uczciwosc i przejrzystosc. PO ma teraz pelnie wladzy, a WSI ma rok czasu by zabezpieczyc prawnie wszystkie swoje zdobycze. Przypominam ze PO nie jest jedyna partia, ktora zostala zalozona przez dawne WSI. Jesli PO zbytnio sie skompromituje, to postawia na SLD. Jesli trzeba bedzie rozbic PIS, to zrobia to skutecznie. PIS by musialo uzyskac ponad 50% glosow w wyborach parlamentarnych, co wydaje mi sie rzecza niemozliwa. Ale nawet jesli by wygral PIS i mial poparcie ponad 50%, to i tak bedzie zalezalo od decyzji prezydenta, czy podpisze ustawe budzetowa czy tez nie, jesli nie podisze, to nastapi rozwiazanie parlamentu i kolejne przedterminowe wybory. Taki paraliz panstwa moze trwac przez cale cztery lata, poniewaz interesy WSI sa wazniejsze od interesow polskej racji stanu. Dla tych ludzi wazniejsza jest rosyjska racja stanu, co dobitnie udowodnila katastrofa smolenska i jej nastepstwa. A jak PIS rzadzil w koalicji z LPR i Samobrona, to juz to przerabialismy. Dlatego te wybory przezydenckie byly bardzo wazne, by prezydent nie mogl blokowac prob prawdziwych reform panstwa. Wygrana Komorowskiego jest tez na reke episkopatowi, a raczej ich czlonkom ktorzy splamili sie wspolpraca z komunistycznymi sluzbami na czele z obecnym prymasem vel "Cappino" Komorowski na pewn nie zrobi lustracji, a od tego trzeba zaczac reformy panstwa. WSI ma jeszcze w rezerwie Trybunal Konstytucyjny, ktory zawsze stal po ich stronie. WSI przede wszystkim ma najwazniejsza bron, czyli srodki masowwego przekazu, ktorymi skuteczne wmowila ponad 50% wyborcom ze Komorowski to duzo lepszy wybor.Wydaje mi sie ze rok czasu jaki pozostal do wyborow parlamentarnych to za malo by przekonac reszte spoleczenstwa jak wielkim zagrozeniem jest obecny uklad, ktory nami rzadzi. Chyba ze nastapi w tym czasie kompletna katastrofa ekonomiczna i nie bedzie mozna jej niczym tlumaczyc. Przecietny wyborca zaczyna wtedy dopiero myslec, jak braknie pieniedzy na zakup podstawowych produktow zywnosciowych. Podobnie bylo za komuny w latach 1956, 1970, 1976, 1980. Czy te rozruchy wywolano sztucznie, by zmienili sie gangi przy korycie, jest to sprawa drugorzedna, poniewaz zaczelo sie od znaczych podwyzek na podstawowe artykuly zywnosciowe.
