W czasie debaty w TVN Komorowski przypisał mnie do średniowiecza.
Cóż mogę zrobić?
Muszę się przyznać! Tak, jestem człowiekiem średniowiecza. Dziwię się tylko, że Komorowski, będąc historykiem, dyskredytuje i wyśmiewa najważniejszy chyba w naszej historii okres. Przecież to w średniowieczu narodziła się współczesna Europa, powstały narody i tradycje, rozpowszechniła się religia i idee, które do dziś stanowią o tożsamości zarówno poszczególnych państw, w tym Polski, jak i o tożsamości całej Europy. To w średniowieczu kształtowały się nasze języki, a łacina i chrześcijaństwo rozprzestrzeniały naszą cywilizację coraz dalej w świat, odkrywając nowe ludy, kraje i kontynenty. Dlatego, będąc Europejczykami, mamy prawo czuć się spadkobiercami ludzi średniowiecza, którzy światu nieśli zarówno Dobrą Nowinę, jak i nowoczesność.
Jasne, że wiele owoców naszej cywilizacji okazało się podatnych na zatrucie. Cywilizacja miejscami przerosła swoich twórców i pożarła własne dzieci, ale idee, które w średniowieczu panowały, są nadal podstawą człowieczeństwa. Poświęcenie, pokora, pracowitość, wiara i twórczy upór to cechy, których dzisiaj najbardziej nam brakuje. Dlatego nie boję się średniowiecza, średniowiecze jest piękne!
Z mroków średniowiecza przesyłam pogodne pozdrowienia!
A w niedzielę wybierzcie nowoczesne średniowiecze!
Kaowiec