Platforma Obywatelska- kiedyś hegemon na polskiej scenie politycznej, dziś słabnący skompromitowany w oczach elektoratu, twór, rozrywany przez liczne, przypominające upadek rządu Leszka Millera afery. Ze względu na swoje centralne miejsce na arenie sejmowej, staje się łakomym kąskiem dla czujących zbliżający się upadek sępów. Przed państwem wizja zbliżającego się dramatu z punktu widzenia bohaterów.
Imperium
Przed PO najtrudniejsze zadanie w jej dotychczasowej historii. Partia w oczach społeczeństwa nie ma programu, co potwierdzają ekscesy takie jak głosowanie w sprawie związków partnerskich w których wyraźnie ukazała się frakcja konserwatywna. Dość powszechnie uznaje się ją za formację skorumpowaną i skompromitowaną (z niecierpliwością czekam na kolejną poniedziałkową porcję taśm). Istnieje jeszcze jeden, dość prozaiczny lecz jakże ważny powód dla którego Platforma traci wyborców. Ludzie chcą zmian. Znudziły im się te same twarze w telewizorze.
Przed platformą zaledwie zaledwie kilka miesięcy w trakcie któych potrzebna będzie zasadnicza reorganizacja wewnętrzna. Partia musi się ujdenolicić i ponownie zmobilizować wszystkich członków do walki o wynik wyborczy. To jedyny sposób by powstrzymać (lub chociaż spowolnić) ucieczkę wyborców.
Prawo i Sprawiedliwość
W sytuacji zupełnie odwrotnej niż największy konkurent. Po zwycięstwie Andrzeja Dudy, wszelkie znaki na niebie i ziemii wskazują na zwycięstwo największej partii opozycyjnej. Prezes Jarosław Kaczyński również ma chrapkę na odebranie co bardziej konserwatywnych wyborców platformie, lecz w dzisiejszej formule to nie będzie łatwe. Dlaczego? Dlatego ,że wielu wyborców PO jest nie za platformą a przeciw PIS-owi ( nie formacji, a ludziom pokroju Antoniego Macierewicza, Krystyny Pawłowicz lub Andrzeja Rydzyka). Jarosław Kaczyński nie może jednak dokonać gwałtownego skrętu w stronę centrum, gdyż za plecami da się czuć oddech Ruchu Narodowego, Grzegorza Brauna etc.
Strategia która powinna się wydać prezesowi godna uwagi, to doprowadzenie do rozpadu w platformy. Partia powstała z konserwatywnego skrzydła PO wydaje się odpowiednim partnerem koalicyjnym dla nowego premiera. Pytanie czy Jarosław Kaczyński nie zdecyduje się na wchłonięcie ich do obozu zjednoczonej prawicy? W moim odczuciu byłby to błąd- były elektorat nie zdecyduje się na głosowanie na listę PIS-u.
Ruch Pawła Kukiza
Największe wyzwanie ,które stoi przed tą przypadkową zbieraniną ludzi ,których łączy tylko hasło "jest źle!" i "Chcemy JOW-ów" to przekształcenie się w partię polityczną. Muszą powstać struktury, lecz ważniejsze wydają się mimo wszystko jakieś postulaty. Proszę wybaczyć, lecz to co wystarczyło na kandydowanie na urząd prezydenta nie wystarczy w wyborach parlamentarnych. Naród populizm kupuje jednorazowo. Z drugiej strony wprowadzenie do stowarzyszenia programu, spowoduje gwałtowne ograniczenie elektoratu. Z powyższych powodów stawiam tezę, według osiągnięcie chociaż 10% w najbliższych wyborach będzie dla muzyka sukcesem.
Polskie Stronnictwo Ludowe
PSL nigdy nie rywalizował z PO o elektorat i tak pozostanie. Janusz Piechociński powinien szybko odciąć się od swego aktualnego koalicjanta.
Sojusz Lewicy Demokratycznej
Po klęsce Magdaleny Ogórek przed sojuszem dwie drogi. Albo powrót do konserwatywnego elektoratu postPZPR-owskiego albo dalsze próby odmłodzenia wizerunku. Pierwsza opcja krótkoterminowo będzie lepsza, lecz w dłuższej perspektywie spowoduje upadek formacji (mówiąc brutalnie-elektorat wymrze). W wypadku zdecydowania się na to drugie ryzyko jest równie wysokie, lecz daje nadzieję na przetrwanie. Będzie to o tyle skomplikowane ,że dla młodych wyborców znacznie atrakcyjniejsze wydają się nowe oferty takie jak "Razem", "WiR" czy nawet "Zieloni". Sojusz powinien liczyć się z tym ,że po obraniu tego kursu konieczne będą gruntowne reformy porównywalne z oddaniem władzy w PZPR na początku lat 90' młodym działaczom takim jak Leszek Miller i Aleksander Kwaśniewski. A kto wie? Może SLD zdecyduje się skręcić do centrum i tworzyć postplatformerski centrolew?
KORWIN
Partia kontrowersyjna wątpię by przekroczyła próg 6-7%. Wydaje się ,że migracja wyborców PO w tym kierunku będzie marginalna.
Kongres Nowej Prawicy, Ruch Narodowy
Same nie mają szans, muszą iść na listy wraz z Kukizem lub Kaczyńskim. Na upadku PO zyskają jedynie w przypadku skrętu PIS-u w kierunku centrum i zostawieniu luki którą mogłbyby wypełnić.
NowoczesnaPL
Największa zagadka od której jednocześnie najwięcej zależy. Mimo ,że odżegnują się od jakichkolwiek powiązań z PO będą bazować na ich elektoracie. Istnienie formacji uzależnione jest bezpośrednio od upadku rządzącej partii. Z tego powodu nie da się przewidzieć wyniku Ryszarda Petru w jesiennych wyborach. Z równą dozą prawdopodobieństwa może dostać zarówno 3% jak i 23% głosów.
Jak rozwinie się sytuacja? Kto zyska najwięcej? A może platforma zdoła przetrwać? Wszystko okaże się w ciągu kilku następnych miesięcy.
