W naszej sytuacji kiedy jesteśmy związani z Gazpromem kontraktem na 10,5 mld gazu do 2022r. z klauzulą BIERZ lub PŁAĆ , Gazoport jest wart dokładnie tyle, ile RABAT wynegocjowany dzięki nie mu na tym kontrakcie----jak pokazały ostatnie negocjacje zakończone z końcem kwietnia , na Rosjanach nasz Gazoport zrobił takie wrażenie że zgodnie z przeciekami z negocjacji --- wytargowaliśmy ZERO!!-----co się stało?---pomijając to że w czasie negocjacji trwających PÓŁ ROKU , włoski wykonawca dostał ciężkiej OBSTRUKCJI i budowa praktycznie stanęła , to główną przyczyną jest to że Gazoport jest po prostu za MAŁY aby Rosjanom zagrozić np.wypowiedzeniem KONTRAKTU JAMALSKIEGO----kto zaprojektował gazoport w takiej formie aby nic nim nie ugrać----to jest kluczowe pytanie-----a teraz trochę liczb---koszt terminala---początkowy 2,1mld PLN , plus aneks 300mln PLN ( podobno jeden) , koszt wybudowania dwóch dodatkowych zbiorników , które dawały by nam PEŁEN KOMFORT NEGOCJACYJNY--400--500mln PLN. A ile moglibyśmy wynegocjować od Rosjan przy Gazoporcie pokrywającym 100% importu---tyle co Litwini? , około 100usd na 1000m sześć.?---załóżmy że 80 USD, to daje 800mln USD rocznie , czyli 3 mld PLN ? , tyle co koszt pełnego Gazoportu----- no cóż, ktoś ewidentnie dał D..py-----a czy kiedykolwiek coś nam się udało w polityce energetycznej co by godziło w Rosyjskie interesy w tej dziedzinie?-----może czas to zmienić?
