Andrzej Tadeusz Kijowski Andrzej Tadeusz Kijowski
1557
BLOG

Walka o TVP - pogląd merytorycznie odrzucony.

Andrzej Tadeusz Kijowski Andrzej Tadeusz Kijowski Polityka Obserwuj notkę 8

W oczekiwaniu na publiczne przesłuchanie obiecywane przez Zarząd Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich - pozwalam sobie przedstawić opinii publicznej treść propozycji jaką sformułowałem proponując Radzie Nadzorczej TVP SA swoją kandydaturę na Stanowisko jednego z (trzech) Członków Zarządu, w tym Prezesa Zarządu TVP S.A.*

List Motywacyjny

Z telewizją jestem związany od dwudziestu lat. Solidnie przygotowany merytorycznie, jestem doktorem nauk humanistycznych, podjąłem pracę w studio, gdy tylko przestało ono być podległe cenzurze. Po kursie TV praktycznej na Sardynii w Cagliari zrealizowałem ponad 250 godzinnych programów autorskich. Były to audycje na żywo, otwarte studia, magazyny publicystyczne, w których poruszano problematykę ekonomiczną, polityczną czy kulturalną.

Z telewizją rozstałem się, gdy sfera nadawania została poddana konstytucyjnej procedurze koncesyjnej. Odtąd, między innymi jako Dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy przy SDP,  angażowałem się we wszystkie działania, których celem jest uwolnienie mediów elektronicznych od prewencyjnej kontroli politycznej. 

Uważam i tej reguły zobowiązuję się strzec jak przykazania, że jedynym normatywem, który obowiązuje w tej sferze jest przestrzeganie ( będącego po dziś dzień załącznikiem do Konstytucji Francuskiej) artykułu 11 Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela, który głosi, iż Wolna wymiana myśli i poglądów jest jednym z najcenniejszych praw człowieka; każdemu obywatelowi zatem wolno przemawiać, pisać i drukować swobodnie z zastrzeżeniem, że za nadużycie tej wolności odpowiadać będzie w wypadkach, przewidzianych przez ustawę.

Nic więcej i ani słowa mniej ! W Telewizji Publicznej nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek cenzury, prewencji, zatrudniania czy zwalniania ludzi według kryterium poprawności politycznej, ręcznego sterowania programami. Jako osoba decyzyjna nie dopuszczę jedynie do takiej emisji, która łamałaby prawo lub wzywała do jego naruszania.

Mam przy tym świadomość,  że rola telewizji publicznej jest ( czy raczej powinna  być) szczególna. Został jej (a w szczególności Pierwszej Antenie ) ofiarowany najszerszy zasięg, dysponuje najbogatszymi archiwami, zatrudnia rzesze znakomitych specjalistów: operatorów, montażystów, techników, archiwistów, handlowców. To nie jest dorobek, który można zburzywszy raz, odtworzyć w innym miejscu. To jest Skarb Narodowy, którego należy strzec. Podobnie jak strzec należy kredytu zaufania jakim w warunkach konkurencji obdarza program pierwszy TVP wciąż blisko 20 % Polaków. Fakt, iż dzieje się tak w warunkach silnej konkurencji sprawia, że TVP SA, której kanał II cieszy się blisko 15 % udziałem w rynku sprawia, że  polską Telewizję Publiczną (z aktualnym udziałem w rynku wszystkich swych programów na poziomie 38,9 % w IV kwartale 2010) uznawać  trzeba za najlepszą telewizje publiczną w świecie.

Nie dopuszczę więc do żadnego dalszego równania w dół. Uważam za skandal, iż w ciągu czterech lat doszło do utraty 10 % udziałów. Tej tendencji należy się stanowczo przeciwstawić !!!  Nigdy nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że jeśli bogatszym krajom: Niemcom, Francuzom czy Włochom wystarcza w telewizjach publicznych audytorium rzędu trzydziestu procent to i Polakom więcej nie trzeba.( por. http://kijowski.salon24.pl/194454,straznik-medialnych-pieczeci-juliusz-braun-z-wideoteki-ateki)

Otóż trzeba. Trzeba nam kontynuować tradycje unikalnego w świecie teatru telewizji, polskiej szkoły dokumentu, reportażu, nawet kultowych seriali dotyczących historii Polski, które do TV publicznej przyciągają i mają przyciągać nadal widza bardzo młodego, którego trzeba kształcić jak i starszego, pragnącego systematyzować wspomnienia.

Z tym wszystkim byłem ostatnio związany z licznymi jednostkami naszej korporacji od Akademii Telewizyjnej przy Biurze Kadr, poprzez program  I TVP jako doradca programowy Dyrektora, pisałem dla portalu TVP- Info,  współpracowałem z Archiwum APAI. Jestem też laureatem nagrody APAT-u na program literacki, który miał się nazywać „Alfabetyści”. Znam dobrze kulturę korporacyjną TVP SA i wiem co dzieje się w Spółce.

A dzieje się bardzo źle !!! Ubóstwo połączone z nieumiejętnością oszczędzania sprawia, że obniżany bywa standard jakości technicznej nagrań. Z drugiej strony nawet programu interwencyjnego nie zrobi się jeśli redaktor zamawiający nie będzie pewny, że zbilansowane zostaną honoraria.

W atmosferze zapowiadanych wciąż zwolnień, redukcji i restrukturyzacji, po których traci pracę kilkudziesięciu pracowników za to zawsze pojawia się kilku nowych kierowników,  w firmie zapanowała atmosfera przeciw motywująca do twórczej pracy. Wszelka inicjatywa oznaczać może wkroczenie na teren kogoś innego, kto postara się o to by innowacyjny pracownik stracił pracę. ROPAD jest kompletną fikcją, o czym przekonałem się na własnej skórze. Program nagrodzony w zamkniętym konkursie po dwóch latach spadł z systemu i nie doczekał się realizacji.

Telewizja Publiczna musi zatem skoncentrować się na działalności misyjnej. Rozumiem przez to przede wszystkim obiektywną informację, dalszy rozwój TVP Info odciążonej przez Telewizję Parlament. Należy powrócić do idei realizowania przez TVP misji edukacyjnej poprzez tworzenie kanału tematycznego zarówno w postaci gotowej idei Kanału Cogito jak i odtworzenia nadającej przedpołudniami telewizji edukacyjnej, którą bezmyślnie zniszczono. Trzeba też skończyć z haniebną praktyką rugowania programów kulturalnych z czasu najlepszej oglądalności.

Telewizja Publiczna nie może też wprost konkurować ze stacjami komercyjnymi.  Ustawić się winna nie w roli rynkowego gracza lecz protektora w sposób szczególny wspieranego przez publiczne dofinansowanie oraz organa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Sejmowe i Senackie Komisje Środków Przekazu, właściwe ministerstwa. Bliską swego czasu była mi idea stworzenia w oparciu o TVP Akademii Telewizyjnej z prawdziwego zdarzenia, która stałaby się kuźnią kadr wspólnie być może administrowaną przez głównych graczy na polskim rynku medialnym. Najwyższy poziom zawodowców, najwyższy standard programów i najnowocześniejsza, wciąż modyfikowana technologia, do której dostęp możliwy jest w Polsce jedynie w kompleksie przy Woronicza, powinien na etapie edukacji służyć wszystkim odbiorcom. Oczywiście misja ta winna być także realizowana poprzez rozwój płaszczyzn interaktywnej współpracy, edukacji i emisji programów wolnych od rejestracji ale nigdy nie zwolnionych z konieczności podnoszenia poziomu, jaki mają stacje, które każdy obywatel może udostępniać w Internecie.

Walkę o poziom oferty internetowej, która technologicznie stać się może wkrótce podstawową formą dystrybucji, prowadzić można tylko w jeden sposób:  nie drogą restrykcji czy prewencyjnej kontroli lecz poprzez wyznaczanie standardów jakości i obiektywizmu – a to jest zasadniczy cel Polskiej Telewizji Publicznej  - takiej,  w jakiej Zarządzie byłbym skłonny zasiadać.

 

http://mediafm.net/telewizja/30516,Konkurs-na-czlonkow-Zarzadu-TVP:-Dziewiec-osob-w-trzecim-etapie.html

Kawaler Krzyża Komandorskiego Polonia Restituta     Moje poglądy polityczne są - gramatyczne.      Nie głoszę takich, które źle brzmią po polsku.            „Opis obyczajów w 15-leciu międzysojuszniczym 1989-2004”  „Organizacja kultury w społeczeństwie obywatelskim na tle gospodarki rynkowej. Czasy kultury 1789-1989”.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka