Słowo Wielkiego Rycerza Słowo Wielkiego Rycerza
76
BLOG

Alea iacta est

Słowo Wielkiego Rycerza Słowo Wielkiego Rycerza Rozmaitości Obserwuj notkę 1

 

Rycerze Kolumba przekroczyli w Polsce rubikon w postaci liczby tysiąca członków i mimo, że stanowią promil całej organizacji na świecie o jest niezwykle ważny moment dla całej organizacji. Tym bardziej, że stało się to zaledwie kilka lat po wejściu RK do Polski. Szczególną dumą napawa fakt, że od 100 lata jest Polska pierwszym krajem w którym rozpoczęli działalność, również pierwszym kraje w Europie, gdzie powstały regularne struktury Rycerzy. Doświadczenia z Polski będą więc rzutowały na przyszły rozwój Rycerzy Kolumba na nowych terytoriach.

 

Fakty te skłaniają do zastanowienie, potrzeba refleksji i gruntowej analizy wyzwań jakie stoją przed Zakonem. Zaczątek takiej otwartej dyskusji mam nadzieję zacząć na niniejszym blogu.

 

Dotychczasowy rozwój został dokonany w większości siłami oddolnymi, to jest największa siła Zakonu i kościoła. Rycerstwo stworzyli ludzie skupieni przy parafiach pozyskujący kolejne i kolejne osoby, oddziałujący swoim bezinteresownym zaangażowaniem i oddaniem budujący kolejne ogniwa przy kolejnych parafiach, służący z oddaniem lokalnym społecznością. To ogromna oddolna siła naszego Zakonu. Nie jest przesadą stwierdzenie, że wszystko to odbywało bez większej kontroli władz centralnych i krajowych. To zarazem potencjalne źródło słabości wynikające z takiego improwizowanego i spontanicznego rozwoju.

 

Rycerze Kolumba potrzebują struktur i projektów która zharmonizuje ogniska rozwoju w całym kraju, doprowadzą do wykorzystania energii i wiedzy która nagromadziła się w poszczególnych Radach. Tym bardziej, że przed nami wielki wyzwanie, kiedy za parę lat nasz Zakon osiągnie 10,000 braci i stanie się najsilniejszą organizacją katolicką w Polsce. Nasz oddolna republikańska  - obywatelska struktura budowana w oparciu o parafie, jest siłą ale będzie tylko epizodem lokalnym jeśli za nimi nie pójdzie silna oraz sprawna organizacja na poziomie krajowym.

Nie oznacza to potrzeby na poziomie krajowym organizacji licznej i rozbudowanej, ale raczej małęj dynamicznej otwartej na wszelkie działania, sprawnie koordynującej. Wprost przeciwnie, trzeba nam organizacji nielicznej ale sprawnej, aby nie dominowała ale koordynowała.

 

Zadania dla takiej "komórki krajowej" można wyliczać przez dłuższy czas. Ale oględnie ujmując powinna organizacja krajowa jednoczyć, budować platformę dla wymiany doświadczeń i projektów, wspierać zapleczem i doświadczeniem organizacyjnym lokalne struktury, które nie zawsze radzą sobie z podstawowymi problemami organizacyjnymi, ale zarazem są zasobem niesamowitej energii entuzjazmu do tworzenia nowych projektów. Rozsadnikiem do ciągłego rozwoju, co jest naszym bardzo ważnym celem.

 

Znaczek rycerski w klapie nie jest już rzadko spotykanym unikatem, ale symbolem zaangażowania i pragnienia pozytywnego działania. Niech potwierdzeniem tego będzie  jeszcze sprawna organizacja na poziomie całego kraju.

Piszemy nieoficjalnie o Zakonie Rycerzy Kolumba, największej bratniej organizacji katolickiej na świecie. Nazywanej przez Ojca Świętego "prawą ręką kościoła". Skupiającą mężczyzn żyjących w łączności ze stolicą apostolską, pragnących służyć kościołowi i państwu, zgodnie z czterema charyzmatami zakonu - miłosierdziem, jednością, braterstwem i patriotyzmem. więcej na: www.kofc-ah.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości