Jak można iść do poradni ze zdrowym dzieckiem i przekonywać, że ma się imbecyla? To totalna głupota rodziców - to miała powiedzieć pani dyrektor jednego z krakowiskich przedszkoli na szanownych łamach GW...czyli dzieci z orzeczonym wczesnym wspomaganiem rozwoju, których w Polsce są tysiące, a rodzice odraczają o rok w/w pójście do szkoły to imbecyle??? w tekście Gazety wyborczej właśnie to napiasano- macie niepełnosprawne dzieci to miejcie świadomość, że wasze dzieci to imbecyle.