Karol Kot Karol Kot
127
BLOG

Kto zabił Nawalnego?

Karol Kot Karol Kot Polityka Obserwuj notkę 8
To jeden z nielicznych przypadków w historii światowej kryminalistyki gdy śmierć osoby uznana jest a'priori za morderstwo a nawet znany jest natychmiast sprawca

Wszystkie znaczniejsze marionetki USA miały już przygotowane gotowce z pełnymi potępienia komentarzami. Media zachłystują się bo mają o czym "informować". Zwłaszcza teraz gdy sytuacja na Ukrainie stała się dla "kolektywnego zachodu", mówiąc oględnie, bardzo niewygodna. Temat bestialskiego ludobójstwa w Gazie, ze zrozumiałych powodów, też nie nadaje się, żeby epatować publikę

Kim był sam Nawalny?

To czystej wody produkt CIA stworzony i wyhodowany w celu szkodzenia Rosji. Usiłowano go kreować na "lidera opozycji" gdy w rzeczywistości jego popularność była na granicy błędu statystycznego albo mniej. Siedział zresztą za udowodnione przekręty finansowe, żadna tam polityka. Nie sądzę, żeby Putin musiał sobie brudzić ręce takim nikim. No ale teraz jest pretekst, żeby nasikać trochę na nogawki Putina.

Nawalny, aferzysta i agent CIA został zabity (jeśli w ogóle tak było) właśnie przez CIA. Tylko dlatego dostał polecenie powrotu do Rosji, żeby w odpowiednim momencie zrobić z niego "męczennika". Nie po to bohatersko przeżył atak noviczokiem, żeby się marnował.

Moment wydaje się odpowiedni - klęska i kompromitacja NATO na Ukrainie, wybory w Rosji, które Putin uczciwie wygra w cuglach, nawet ostatni wywiad z Carlsonem. Wszystko układa się w logiczny ciąg.

Jako polityk i "lider opozycji" Nawalny okazał się niewypałem i jedyne co można było z nim zrobić to zabić, żeby mieć "męczennika za demokrację".

Jako chrześcijanin powiem jednak - "niech mu ziemia lekką będzie".

Karol Kot
O mnie Karol Kot

Kocham myszy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka