"Tymczasem komentatorzy w niemieckich mediach podkreślają, że Tusk i Mogherini "zaspokajają europejskie parytety", ale mają słabe punkty.
W tygodnik "Der Spiegel" czytamy, że oboje muszą się dopiero nauczyć poruszać po śliskim brukselskim parkiecie. Media zwracają uwagę na niewielkie doświadczenie Mogherini na arenie międzynarodowej i na problemy Donalda Tuska z porozumiewaniem się po angielsku.
Premier Polski, który mówił na konferencji prasowej głównie po polsku, zapowiedział licznie zgromadzonym dziennikarzom, że już w grudniu będzie się do nich zwracał po angielsku. - I will polish my English - zapewnił.
Komentator publicznej telewizji ARD stwierdził, że europejskie rządy chciałyby silnej Unii, ale najnowszy wybór pokazuje, że nie chcą w Brukseli silnych postaci."
Jak widać w dojrzałych demokracjach śmierdząca słoma zawsze wylezie z zakłamanych walonek.
wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Niemieckie-media-o-wyborze-Donalda-Tuska-na-szefa-Rady-Europejskiej,wid,16849499,wiadomosc.html
www.wykop.pl/ramka/1789388/der-spiegel-o-tusku-latwy-w-hodowli-niewymagajacy-nieklopotliwy/