Oglądam właśnie telewizyjną prezentację raportu Millera i mam następujące pytania do wyznawców PO i jednocześnie bezkrytycznych odbiorców GW i TVN (zwłaszcza Szkła kontaktowego):
1. Gdzie podziała się teoria czterech podejść do lądowania?
2. Gdzie podział się główny powód katastrofy, czyli rozmowa braci Kaczyńskich, a który miał być dzisiaj ponoć ujawniony i udowodniony?
3. Gdzie podziały się teorie osobistego nacisku prezydenta na pilotów?
4. Gdzie podziała się teoria ręcznego sterowania pilotami przez gen. A. Błasika?
5. Gdzie podziała się teoria, że piloci lądowali, podczas gdy raport Millera stwierdza, że było to podejście próbne i połączone z odejściem na drugi krąg?
6. Gdzie podziała się kaseta magnetowidowa z nagraniami przyrządów z ruskiej budy zwanej wieżą kontroli lotów?
7. Dlaczego kontroler lotów wprowadzał polskich pilotów w błąd? Czy był niedouczony, czy przyrządy były niesprawne? A może przyrządy były wprowadzane w błąd w taki sposób, że kontroler działał z przeświadczeniem o poprawności ich wskazań?
To tyle na gorąco i na początek.
