Kuqi Kuqi
929
BLOG

Wyrachowany plan Ziobry

Kuqi Kuqi Polityka Obserwuj notkę 8

Wyjście klubu "Solidarna Polska" i Zbigniewa Ziobro z PiS było planowane od dawna. Myślę, że nie ulega to żadnej wątpliwości. Były minister sprawiedliwości szykował się do tego od 2009 roku. Wówczas już był w konflikcie z Kaczyńskim. Oczywiście zbliżyli się przy okazji wyjścia PJN-u, ale to była cisza przed burzą. Prawdopodobnie Ziobro z pomocą Kurskiego od dwóch lat rysowali nowy polityczny projekt. Jeszcze nikt ze zwykłych wyborców nie wie na 100% jaki będzie program nowej partii, ale powstanie nowej organizacji politycznej jest oczywistością.

Zbigniew Ziobro wykorzystał dogodny moment do odejścia. Na prawicy nie dzieje się najlepiej. Mam wrażenie, że panuje ogólna atmosfera zwątpienia w Kaczyńskiego i w PiS. No więc wkracza Ziobro z dobrymi pomysłami dla partii, ale pierwsze co robi, to idzie z tym do mediów. Na początku prawicowych, ale później już do wszystkich. Zwolennicy jego przywództwa zaczynają być popularni w TVN-ie, Polsacie i TVP. Joanna Kluzik- Rostkowska zaczyna mówić o europośle "Zbyszek". Nawet ten straszny Zizou okazał się być łagodnym i dobrym człowiekiem, wręcz przyjacielem jego dawnej największej oponentki. Brawo Zbychu tak dalej - zdaje się krzyczeć Poncyljusz. Co jest?

Jeśli ktoś sprzeciwi się Kaczyńskiemu w jego partii, staje się natychmiast bohaterem mainstreamowych mediów. Ziobro to wyczuł już dawno. Ale nie daje się za bardzo im przytulić. Nie chce popełnić błędu PJN-u. Z tego powodu na taki dystans traktowali Lisa jego rozmówcy tydzień temu. Ziobro wie o kogo walczy. I nie jest to na pewno liberalne centrum. Uderza w elektorat PiS i narodowców. Czy Kurski już nie wyznaczył drogi do powstania partii, która miałaby być ulepszonym LPR-em? Umówmy się, obaj panowie są dość blisko związani, a ich zainteresowanie sprawami europejskimi nie jest, delikatnie to ujmując, zbyt duże. Jednocześnie nie sądzę, aby zmarnowali ten czas spędzony w europarlamencie.

Byłbym za powstaniem partii konserwatywno-liberalnej, ale widzę, że nie ma na wielkich to szans w przypadku Ziobro. Będzie budował swój obóz razem z Cymańskim, który jest bezwzględnym socjalistą. Być może odejście tej bardziej narodowej frakcji będzie dla PiS-u nowym otwarciem. Na centrum oczywiście. "Solidarna Polska" będzie pewnie próbowała coś stworzyć wspólnie z Jurkiem. Ciekawe co z tego wyniknie. Jedno jest pewne. Zbigniew Ziobro nigdy nie łudził się, że Kaczyński będzie z nim debatował o stanie i reformach partii. Przynajmniej na pewno nie w mediach.

Kuqi
O mnie Kuqi

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka