Kazimierz Kutz Kazimierz Kutz
5446
BLOG

Zaintrygował mnie „Salon 24” pod skrzydłami sławnej „Rzeczp

Kazimierz Kutz Kazimierz Kutz Polityka Obserwuj notkę 218

Zaintrygował mnie „Salon 24” pod skrzydłami sławnej „Rzeczpospolitej”, którą czytam od chwili powstania . Mimo, że wielu moich znajomych już dawno tego nie robi. Więc mam niejakie prawo  do tego monumentalnego salonu. Nigdy nie byłem w  żadnym salonie , poza „Salonem Stanisława Dygata” , ale to było bardzo dawno temu.  Można powiedzieć zatęskniłem za salonem, a ciekawi mnie także „życie intymne” naszej elity prawicowej. I powiem od razu - nie zawiodłem się, a nawet jest lepiej niż przypuszczałem. Czuję się jak termometr włożony w niej swój tyłek, ale jest klawo i mnie narkotycznie wkręca. Poza tym powstaje ciekawy dokument, który będą mogli badać uczeni.  Ostatnio zafrapował mnie „Jacek 1”, który napisał zwięźle – „Pan Kuc – w wersji SSmańskiej Kutz.” Szkoda, że pan Jacek nie pisze większych kawałków, bo mógłby dojść do Nobla.

Czasem w Salonie24 doznaję zgoła mesjańskich uniesień, które musiały być bliskie Adamowi Mickiewiczowi w "Salonie T. Towiańskiego" na paryskim bruku.


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka