Lchlip Lchlip
1731
BLOG

Bojkot – kalanie własnego gniazda

Lchlip Lchlip Polityka Obserwuj notkę 70

 

Ścios proponuje bojkot nadchodzących piłkarskich mistrzostw Europy. Tekst pisany na poważnie i opublikowany w prasie warszawskiej. Wezwanie do POLAKÓW. Na razie. Być może ukaże się jeszcze odezwa do narodów Europy. Aby bojkotować tych „nieudaczników spod znaku PO-PSL. Aby nie dopuścić do wymiany informacji w ramach Interpolu, aby protestować przeciwko „medialnym terrorystom”, aby SWIAT dowiedział się o naszych niepowodzeniach i poznał „prawdziwą twarz „liberalnych” przywódców.
 
Zastanawiam się co może człowiekiem powodować, kiedy namawia do bojkotu własnej Ojczyzny. Tego dobra które w Europie i na świecie ma jedną nazwę: POLSKA. Tego pojęcia kojarzonego z flagą narodową, Mazurkiem Dąbrowskiego i zdjęciem czapek z głów. Symbolicznej nazwy która u milionów ludzi nie tylko w kraju ale i na obczyźnie powoduje drganie serca i dumę, PO PROSTU dlatego że się jest Polakiem. Pojęcia kojarzonego przez miliony obcokrajowców z symbolami takimi jak Jan Paweł II czy Solidarność ale również z obiegowymi powiedzeniami o polski sejmie jako symbolu niezgody i kłótni.
 
 Walka przeciwko demokratycznie wybranemu niedawno rządowi ma przekroczyć granice Polski. Już nie wystarczają krajowe możliwości opozycji mobilizowania opinii publicznej. Cudzoziemcy maja poprzeć „słuszne” żądania do obalenia władz. Na razie piłka nożna z kibicami z całej Europy powinna być trybuną do „walki z z nieprawiem” a zastępy funkcjonariuszy neo-ZOMO, kibitek, śmigłowców i psów służbowych zamiast do utrzymania porządku powinny być użyte do głoszenia haseł anty-rządowych. Następnym krokiem opozycji powinny być wszelkie zagraniczne kongresy naukowe, sympozja, uroczyste otwarcia i przyjacielskie spotkania. Zbliża się również Olimpiada w Londynie. Tysiące Polaków tam pracujących powinny się przyłączyć do protestów i głośno domagać się od światowej opinii publicznej wypuszczenia z więzień opozycjonistów, możliwości głoszenia swoich poglądów przez partie opozycyjne i zniesienia urzędu cenzury.
 
Walka z rządem stała się walką z własnym krajem. Czym jest Polska jeżeli sami Polacy występują przeciwko niej? Ja wiem, to co teraz jest to nie jest „prawdziwa Polska”. To przecież kraj gnębiony przez wszystkich nieprzyjaciół których najwięcej nad Wisłą a broniony tylko przez garstkę. Dlatego pokazanie jak potrafimy się przeciwstawić My Polacy NAM Polakom jest obowiązkiem takich postaci jak pan Ścios. Rozreklamowanie naszych „brudów” na cały świat. Pokazanie niemożności prowadzenia rozmowy po polsku. I oczekiwanie pozytywnych skutków takich działań właściwie od kogo?
 
Europejska impreza mogąca pokazać Nas Polaków w pozytywnym świetle użyta aby nas ZDYSKREDYTOWAĆ. Pokazać jak nie umiemy, nie potrafimy, nie chcemy. Walki polityczne z krajowego podwórka przenieść na piłkarskie stadiony. Oto nadzieja opozycji i osób takich jak pan Ścios. Za wszelką cenę, każdym kosztem, nawet kosztem obrazu Polski w Europie i na świecie.
 
Wstydzę się. Wstydzę się tego iż takie głosy są w ogóle możliwe. Że rodzą się w głowach, że są wypowiadane i przez znaczną liczbę osób dopuszczane jako realna możliwość. Że słowo POLSKA kojarzy się tylko z jedną opcją polityczną. I którzy są gotowi kalać własne gniazdo w imię politycznych rozgrywek.
 
Lchlip
O mnie Lchlip

Z dystansu ale nie z boku. Anonimowych blogowiczów "tykam". Pan/Pani są dla mnie osobami z nazwiskiem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka