legionnaire legionnaire
2266
BLOG

Salon24 "Niezależne forum publicystów" ?

legionnaire legionnaire Rozmaitości Obserwuj notkę 143

Nieoceniona Syzyfoptymistka stara się kolejny raz zainicjować podjęcie działań na rzecz zaprzestania samowolki jaka ma miejsce na portalu Salon24 za strony jego administracji. W pełni zgadzam się z jej propozycjami i zachęcam do powielania przytoczonej notki i wsparcia działań które mogą przyczynić się do unormowania tego co tu się dzieje. Salon należy też do nas i czas by administracji uświadomić, że bez nas to miejsce nie istnieje. Mamy też jako blogerzy prawo wymagać, oraz oczekiwać od jego włascicieli szacunku i określenia minimalnych zasad współpracy. Zasad opartych na wspólnych ustaleniach.

Legionnaire


(Notka uaktualniona – do przedruku, jeżeli ktoś uzna to za uzasadnione)

Obserwując sytuację polityczną w naszym kraju, nietrudno zauważyć, że rozpanoszyła się u nas i jest wszechobecna, bo natrętnie lansowana przez wszelkie mainstreamy, poprawność polityczna. A lansowana jest wbrew wszystkiemu, wbrew faktom, wbrew obiektywnej prawdzie. Wygląda na to, że irracjonalny strach mainstreamu przed ewentualnym i chyba nieuniknionym powrotem minionego, nie pozwala im przekazywać prawdy. Prawdy o tym, co się naprawdę w kraju dzieje i co czeka nas w przyszłości. Gdyby naród miał świadomość, minione mogłoby wrócić wcześniej niż ktokolwiek mógłby się tego spodziewać.

To co serwują narodowi i dlaczego to robią mainstreamowe (reżimowe) media, można starać się zrozumieć. Szkoda, że podobnie zaczyna się dziać w sieci, na rzekomo niezależnych portalach (vide: S24). A tego, nawet nie można starać się zrozumieć, a tym bardziej zaakceptować. Narzucanie sobie autocenzury, to nic innego jak dobrowolne rezygnowanie z niezależności, która jest w logo Salonu24. „Niezależne forum publicystów”- brzmi bardzo dumnie, ale zdewaluowało się całkowicie. Chciałoby się zapytać – niezależne od kogo? Odpowiedź, podobnie jak pytanie, narzuca się sama. Skoro funkcjonuje tu cenzura, to znaczy, że nie jest to forum niezależne. Idąc tym tropem, łatwo dojść do wniosku, że skoro tu również lansuje i preferuje się poprawność polityczną, to jest to forum zależne, a od kogo, to każdy dopowie sobie sam.

Nie pozostaje mi nic innego, jak podać przykłady autocenzury stosowanej przez administrację S24, która zabija wolność słowa na portalu.

W ciągu roku dało się zauważyć coraz częstsze ukrywanie (zwijanie) niepoprawnych blogerów i komentujących. Wielu z nich opuściło portal. Ukrywanie notek (zwijanie) lub wystrzeliwanie ich w kosmos bez uprzedzenia, jest codziennością na S24. Doszło nawet do tego, że są usuwane notki archiwalne, które wcześniej nie były ani ocenzurowane, ani zwinięte (vide:legionnaire.salon24.pl/426776,antykaczystowski-studencik-redaguje-strone-glowna-salon24 ).

Sytuacja zadziwiająca i niewytłumaczalna. Nie jest też żadną tajemnicą, że dotyczy to głównie tekstów i tekściarzy, tych nie wpisujących się w preferowaną poprawność polityczną. Cenzorzy S24 często tną w ciemno notki i komentarze bez żadnego racjonalnego uzasadnienia.

Jest jeszcze sprawa Strony Głównej, która „boli” nie wszystkich, ale wielu użytkowników portalu. W związku z tym, skoro już piszę o Salonie, to poruszę i to. Wszyscy wiemy, że SG jest zarezerwowana dla tzw. autorytetów, raczej salonowych. Autorytety, jak to autorytety, raz mają lepsze raz gorsze chwile (teksty), tak jak wszyscy, ale miejsca na SG mają zaklepane. Nie wiem, czy  wychodzi to Salonowi na dobre, ale tak wygląda rzeczywistość. Szkoda, że nie pozwala się zaistnieć często nieznanym blogerom, którym zdarzają się naprawdę świetne teksty. Ale pewnie taka jest polityka administracji S24, na którą my, maluczcy użytkownicy nie mamy żadnego wpływu, a szkoda. Szkoda, że właściciele salonu zachowują się tak, jakby zupełnie nie zależało im na jego użytkownikach. A przecież to nie jest prawdą. Bez nas, tych maluczkich, klikalność by spadła. Same „autorytety” to za mało.

Reasumując, po raz kolejny apeluję do właścicieli i administracji S24, w imieniu swoim oraz pozostałych użytkowników portalu, szczególnie tych dotkniętych cenzurą na S24, aby z Nowym Rokiem:

1.   Zastosowali abolicję dla wszystkich zablokowanych blogerów i komentujących.

2.   Przestali stosować cenzurę, która ogranicza wolność wypowiedzi.

3.   Wprowadzili jasny regulamin, przestrzeganie którego byłoby egzekwowane w równym stopniu od wszystkich użytkowników portalu.

4.   Wprowadzili zasady blokowania, które będą przejrzyste (po uprzednim ostrzeżeniu delikwenta).

5.   Odpowiadali  merytorycznie na zadawane pytania, traktując użytkowników po partnersku, a nie jak natrętów.

6.   „Uwolnili” Stronę Główną dla wszystkich blogerów

7.   Zatrudniali przygotowanych merytorycznie do swojej funkcji adminów-moderatorów, którzy powinni umieć uzasadnić podjęte decyzje.

A wszystko po to, by żyło (funkcjonowało) się lepiej na S24 – wszystkim, i nam - jego użytkownikom i jego właścicielom. Myślę, że są to poprawne (politycznie) życzenia i.....postulaty;)


Źródło : lubczasopismo.salon24.pl/krecianora/post/477178,niezalezne-forum-publicystow-od-kogo


 

 

legionnaire
O mnie legionnaire

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości