Nokin Nokin
436
BLOG

Młode społeczeństwa stare rządy

Nokin Nokin Rozmaitości Obserwuj notkę 5

Wielu z was spotkało się z określeniem „Konflikt pokoleń”. Powszechnie mówi się, że brak możliwości znalezienia wspólnego języka między dziećmi i dorosłymi wynika z różnicy wieku, która uniemożliwia wzajemne zrozumienie. Uważam, że wina nie do końca leży po środku, w  tym miejscu przedstawię śmiałą tezę, która nie spodoba się wielu starszym czytelnikom, otóż z mojego punktu widzenia to starsi ludzie w większej mierze są przyczyną konfliktów co spowodowane jest  ograniczeniem umysłowym wielu z nich. Pisząc o ograniczeniu umysłowym nie mam na myśli niedorozwoju, lecz ograniczeniu, które dopada większość ludzi po przejściu  pewnego wieku, jest to ograniczenie dotyczące elastyczności w postrzeganiu świata. W pewnym ,momencie  człowiek przyjmuje pewne założenia które bardzo szybko stają się aksjomatami. Pewne racje, poglądy, stają się murem blokujący komunikację. Może  wydawać się,  że taka bariera przeszkadza jedynie w komunikacji, nie jest to prawdą. Jestem w stanie stwierdzić, że taką barierę można  sztucznie postawić u  młodych ludzi.  Dobrym przykładem jest tutaj polityka, dzieci rodziców o skrajnych poglądach w większości podzielają ich wizję świata a co więcej w większości przypadków nie są zdolne do dyskusji na temat polityki. Wynika to z tego,  iż taka sztuczna bariera jest jak płot bez fundamentów, ludzie z zaszczepionymi poglądami nie mają jak ich bronić. Kolejną sprawą jest obrona takiej bariery w najgłupszy możliwy sposób, mianowicie niedopuszczanie do siebie żadnych argumentów, osoba która sama nie wykształciła swojej opinii będzie negować każdy argument będący opozycją dla jej pojmowania świata, negacja będzie występowała automatycznie, bez żadnej analizy opinii czy próby zrozumienia drugiej osoby, w ten sposób narastają konflikty społeczne na tle politycznym. Oczywiście nie każdemu rodzice zaszczepiają dane poglądy, w większej mierze są to media, inni ludzie, najprościej ujmując autorytety. Forma obrony takich poglądów nie zatrzymuje się na negacji, dochodzi do tego agresja i izolacja od  grup o przeciwnych poglądach, w ten sposób tworzą się getta polityczne których członkowie popierają tylko jedną partię. Z czasem dochodzi do tego że jeśli partia zaproponuje coś sprzecznego z ich wizją przyszłości  i tak to aprobują, gdyż przecież słowo się rzekło, jak popierać to w całości. Wracając do sedna sprawy, starsi ludzie zajmują najwyższe stanowiska w rządzie i korporacjach, to oni decydują o przyszłości krajów, i to oni odpowiadają za tworzenie się  konfliktów. Przyjrzyjmy się bliżej ustrojowi  w naszym kraju. W Polsce mamy Sejm i Senat. Senat wywodzi się ze starożytnego Rzymu i oznacza dosłownie radę starszych. Średni czas życia starożytnego rzymianina wynosił 35-40 lat a dzisiejszego Polaka wynosi średnio  65-70 lat. Jak widzimy pojmowanie starości od tego czasu uległo zmianie. Zakładając, że upośledzenie umysłowe o którym pisałem wyżej pojawia się w wieku ok. 40 lat widzimy prostą zależność, dawniej najwyższe rządy w państwie sprawowali na nasze kryteria ludzie młodzi, którzy byli w stanie dostosować się do rozwijającego się świata. Dlaczego więc sami pozwalamy sprawować rządy ludziom starym, dlaczego o przyszłości naszego kraju mają decydować ludzie którzy praktycznie w tej przyszłości nie będą żyli. To młodzi powinni wyznaczać kierunki rozwoju gdyż to właśnie my będziemy mogli odczuć skutki własnych decyzji. Spoglądając na to od strony naukowej wraz z upływem lat obniża się sprawność układu nerwowego,  spada zdolność uczenia się a zarazem przystosowywania do warunków otoczenia. Przyglądając się obecnie rządom różnych krajów widzimy oddział geriatryczny decydujący o życiu w  kraju przez kolejne kilkadziesiąt lat. A jak jest u nas ? Wszyscy najważniejsi politycy w kraju to ludzie którzy przeżyli komunizm i walczyli o zmiany w bądź sprzeciwiali się im. Teraz gdy mają po 40-50 lat dalej zasiadają w sejmie. Oczywistym faktem jest że na świat spoglądają przez pryzmat tamtych wydarzeń, ich poglądy stały się już niezmienne . Nieraz spotkałem się z tym że zwolennik danej partii nie był w stanie spojrzeć krytycznie na jej działania, co więcej jak powszechnie wiadomo na głosowaniach nad ustawami często partie wymagają oddania konkretnego głosu od swoich posłów, były oczywiście przypadki sprzeciwiania się temu lecz skutkowało to dużymi karami dla „niepokornych” posłów. Czym to skutkuje ? Otóż w takich sytuacjach jest to upychanie do głowy danych idei, ugrupowania polityczne zamiast zrzeszać ludzi o podobnych poglądach próbują ujednolicić poglądy zrzeszonych ludzi. Przewodniczący klubów parlamentarnych zamiast podejmować wspólne decyzje z parlamentarzystami, zmuszają parlamentarzystów do popierania ich własnych decyzji. Ciężko uwierzyć w to, że każdy człowiek przynależący do danej partii zgadza się w pełni ze wszystkimi jej działaniami, problem pojawia się gdy partia nie zgadza się na żadne ustępstwa. Takie podejście do sprawy przypomina trochę partię komunistyczną w której nie można było nie zgadzać się z jej wizją świata i tak zamiast demokracji mamy totalitaryzm sprawowany przez przewodniczących klubów, wśród których ciężko znaleźć kogoś młodego. Wniosek jest prosty, dość do porozumienia jest łatwiej osobom młodym niż starym, a uzależnianie swojej przyszłości od ludzi z ograniczoną elastycznością prowadzi do powszechnego niezadowolenia i ciągłych sporów gdyż nie potrafią dać pomysłów rozwiązujących spory.  Aby udowodnić słuszność mojej tezy posłużę się tutaj matematycznym „Dowodem nie wprost”. Polega on na tym, że zakładamy ,iż teza jest nieprawdziwa, i dochodzimy do sprzeczności z założeniami. Założenia:   „Jeżeli istnieją konkursy na najbardziej ciekawe pytania, pomysły, to są one skierowane do najbardziej dociekliwych i pomysłowych ludzi” oraz młodzi ludzie to grupa wiekowa 13-35 lat a ludzie starzy to od 35 lat wzwyż. Przyjmując, że teza jest fałszywa dochodzimy to tego że zgodnie z założeniem takie konkursy powinny być skierowane do grupy wiekowej przekraczającej 40 lat. Przyjrzyjmy się kilku takim konkursom, pierwszy z nich „Google Science Fair” „Google Science Fair to internetowy konkurs naukowy skierowany do ciekawych świata umysłów ze wszystkich zakątków globu. Może w nim wziąć udział każdy w wieku od 13 do 18 lat. Wystarczy mieć pomysł.” Jest to oficjalny tekst promocyjny ze strony konkursu, jak widzimy konkurs skierowany jest do ludzi młodych, mamy pierwszą sprzeczność z założeniem. Kolejnym przykładem dla naszego dowodu będzie „Youtube Space Lab” „Jeśli jesteś w wieku 14-18 lat, zachęcamy Cię do wymyślenia eksperymentu naukowego, który ma szansę być transmitowany na żywo w YouTube z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i za który możesz wygrać wiele cennych nagród” i znowu oficjalny tekst promocyjny uwzględniający tylko młodych ludzi, kolejna sprzeczność z założeniem. Takich ogłoszeń jest wiele, na pewno nie dałbym rady napisać tutaj nawet o połowie z nich. Innym przykładem może być pewna dziedzina nauki która wymaga dużej wyobraźni, jest to Informatyka a szczególnie programowanie, wystarczy porozmawiać ze starym programistą i szybko dowiecie się, że szczyt kariery przypada na wiek od 30-36 lat, później niewielu z nich daje radę utrzymać się na stanowiskach, również w konkursach wygrywają ludzie młodzi, głównie grupy ludzi młodych z uniwersytetów, ponieważ mają jeszcze „świeże” umysły i pewną wiedzę. Co więcej większość tych konkursów jest kierowana jedyne do młodzieży i studentów. Wystarczy poszukać w sieci konkursów informatycznych i przeanalizować pierwsze miejsca, w ogromnej większości będą to ludzie do 40 roku życia. Tak więc w prosty sposób wykazałem, że teza jest słuszna. Nie twierdzę, że ludzie starzy są bezużyteczni a wszystkim powinni zajmować się ludzie młodzi, uważam, że osoby starsze ze względu na ich doświadczenie i wiedzę powinny analizować pomysły młodych, sprawdzać ich zgodność z prawem, wykonywalność . Problemem jest również system emerytalny Polski, ludzie zmuszani do pracy prawie do 70-tego roku życia to absurd nad absurdami. Pomyślmy jaką pracę może wykonywać taki człowiek i jaka będzie jego efektywność, weźmy na przykład nauczyciela, umieszczanie osoby starej w grupie osób młodych będzie skutkowało konfliktami i frustracją obu stron, skoro dzieci nie mogą dogadać się z rodzicami jak mają zrobić to z obcą osobą starszą od nich o jakieś 20 lat. Czy chciałbyś jechać autobusem prowadzonym przez ledwo widzącego schorowanego kierowcę ? To tylko przykłady ale nie sama praca jest najważniejsza, pomyśl czy sam chciałbyś pracować prawie do śmierci ? Starość powinna być odpoczynkiem a młodość szczytem kariery, spełnianiem marzeń, osiąganiem celów. Ja osobiście chciałbym na starość usiąść w domu przed kominkiem popijając herbatę i dostając co miesiąc pensję od państwa która by mi się należała jak psu buda.

Nokin
O mnie Nokin

Jestem osobą sprzeciwiającą się postępującemu konformizmowi, obłudzie panującej w mediach i jawnej manipulacji. Najprościej można określić mnie konserwatystą lecz nie zamykam się przed nowymi propozycjami.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości