Jak podaje "Newsweek" honorarium Rogalskiego (a także innych pełnomocników) tzw. rodzin smoleńskich było wypłacane przez PiS, a nie jak można było się spodziewać przez tego, kogo reprezentował, czyli Kaczyńskiego. Kolejny dowód na na działanie folwarku prezesa zwanego dla niepoznaki Prawem i Sprawiedliwością. Ciekawe jak miał podpisane pełnomocnictwa, przez Kaczyńskiego jako prezesa, czy jako osobę fizyczną?
http://polska.newsweek.pl/kaczynski-nie-placil-mec--rogalskiemu--robil-to-klub-pis,104242,1,1.html