paczula paczula
608
BLOG

Nie miejcie żalu do Putina

paczula paczula Polityka Obserwuj notkę 8

Jesteśmy częścią Europy, a demokratyczna Ukraina jest warunkiem niezbędnym dla bezpieczeństwa i stabilności UE- napisał były szef ukraińskiego MSW i jeden z liderów opozycji aresztowany po dojściu Janukowycza do  władzy.


Zastanawiam się, ile osób, spośród potępiających Jarosława Kaczyńskiego z powodu wydanego przez niego oświadczenia z poparciem bojkotu, wie, jaka sytuacja panuje na Ukrainie i o co toczy się walka?   Ilu "pożytecznych idiotów" poczuło się w obowiązku zabrać głos w sprawie, o której nie ma zielonego pojęcia?

*
 "Był pierwszą osobą z rządu "pomarańczowych", przeciwko której nowa ekipa prezydenta Wiktora Janukowycza rozpoczęła represje po objęciu władzy w lutym 2010 r. W Kijowie z zarzutów wobec Łucenki wszyscy się śmieją, bo milionowe przekręty obecnych urzędników i polityków pozostają bez kary, a jego skazano na kilka lat więzienia za "kopiejki", w dodatku nie udowadniając, że cokolwiek ukradł z publicznej kasy. Prokuratura oskarżyła go, że jako szef MSW źle naliczył dodatek emerytalny dla swego kierowcy w wysokości 17 tys. zł oraz źle wydał publiczne pieniądze na obchody Dnia Milicji. Nie udowodniono, że Łucenko cokolwiek z tych pieniędzy wziął do własnej kieszeni. Jego adwokaci próbowali udowodnić, że jako minister co najwyżej akceptował decyzje administracyjne urzędników, ale to nie on jest ich autorem i nie można go za nie karać. Podnoszono także niewielką wartość kwot, o których zmalwersowanie oskarżono Łucenkę. Sąd jednak nie słuchał adwokatów ani świadków obrony, którzy także potwierdzali niewinność b. ministra." - pisał na łamach Wyborczej Marcin Wojciechowski.   LINK

Kilka miesięcy przed zapadnięciem wyroku,  przebywający w areszcie Jurij Łucenko, pisemnie poprzez adwokata odpowiadając na pytania red. Wojciechowskiego powiedział m.in.:

"Po zwycięstwie Wiktora Janukowycza w wyborach prezydenckich w lutym 2010 r. przedstawiciele nowej władzy ostrzegali, że chcą mnie aresztować. Liczyli, że się przestraszę i wyjadę za granicę. Po konsultacji z rodziną postanowiłem pozostać na Ukrainie, by zademonstrować, że nie wszyscy się boją. To był jedyny sposób, by odwdzięczyć się milionom uczestników pomarańczowej rewolucji."
"Myślę, że są dwie przyczyny(prześladowania - dopisek mój) .Pierwsza to oczywiście pomarańczowa rewolucja. Druga jest poważniejsza. Obecna władza chce zbudować system polityczny bez opozycji na kształt rosyjskiej "carskiej demokracji"
"Ukraińska Grupa Helsińska uważa, że takich osób jak ja - trzymanych w areszcie mimo zamknięcia śledztwa i zebrania wszystkich dowodów - jest u nas 20 tys. Gdyby sąd był niezależny, powinien raczej zapytać prokuraturę generalną, dlaczego ciągle domaga się przedłużenia mojego aresztu. W czasie każdej rozprawy świadkowie mówią o groźbach i naciskach ze strony prokuratury. Sąd na to nie reaguje. Jeden ze świadków był przesłuchiwany osiem godzin, choć był tuż po ciężkiej operacji onkologicznej. Musiał sam sobie zmieniać opatrunek i tracił przytomność z powodu utraty krwi. Ale to nic dziwnego, bo brat prokuratora generalnego kieruje najwyższą instancją sądową w sprawach karnych w naszym kraju. Na wszelki wypadek sędzia prowadzący moją także ma dwie sprawy karne, by prokuratorzy mogli go trzymać w szachu. To chyba oczywiste, że zarówno w moim przypadku, jak i w procesie Julii Tymoszenko chodzi o politykę, a nie o sprawiedliwość."

Ostatnie pytanie do byłego lidera pomarańczowych brzmiało: "Co Europa i świat mogą zrobić, by pomóc demokracji na Ukrainie?"

"Jesteśmy częścią Europy, a demokratyczna Ukraina jest warunkiem niezbędnym dla bezpieczeństwa i stabilności UE. Najlepiej wiedzą o tym Polacy i to w znacznym stopniu dzięki Warszawie UE wyciągała Kijów z labiryntu totalitarnej przeszłości.
W epoce nasilającego się autorytaryzmu tylko twarde żądanie przestrzegania prawa, wolnych wyborów i niezależności mediów, jakie stawia Ukrainie Europa, może nam pomóc.Reszta to praca domowa dla naszego społeczeństwa, które nie może sobie pozwolić na bierność i pesymizm."
- odpowiedział Łucenko. LINK

 

Wyrok na Jurija Łucenkę

Kijowski sąd skazał byłego ministra spraw wewnętrznych Jurija Łucenkę na 4 lata więzienia.(...)  Według wielu ekspertów, proces miał charakter polityczny i przebiegał z licznymi naruszeniami. (...)
Jurij Łucenko został aresztowany 26 grudnia 2010 roku. O jego zwolnienie apelowali ukraińscy i zachodni politycy. Były szef MSW należy do największych oponentów obecnego prezydenta Wiktora Janukowycza. (...)
Komisja Europejska skrytykowała wyrok skazujący byłego ministra spraw wewnętrznych Ukrainy. Pod oświadczeniem podpisała się szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton i komisarz do spraw rozszerzenia Sztefan Fuele. Krytycznie ocenił go także minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który uczestniczył w Brukseli w spotkaniu unijnych szefów dyplomacji. (...)   Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski powiedział, że Jurij Łucenko został oskarżony za trywialne wykroczenie, więc wyrok skazujący jest nieproporcjonalny do oskarżenia. „To kolejny argument dla tych, którzy podejrzewają, że ukraiński system sądowniczy nie jest wolny od motywów politycznych” - powiedział minister Sikorski.
W podobnym tonie utrzymane jest oświadczenie Komisji Europejskiej. Mówi ono o rozczarowaniu procesami na Ukrainie, które nie spełniają międzynarodowych standardów, nie są ani uczciwe, ani przejrzyste, ani niezależne." źródło: Polskie Radio LINK



3 maja 2012, już po zapowiedziach przez europejskich liderów bojkotu EURO 2012 na Ukrainie,  red. Wojciechowski w kolejnym tekście dotyczącym sytuacji na Ukrainie przytacza opinię ukraińskich opozycjonistów:
"Ukraińska opozycja jest podzielona w sprawie bojkotu Euro. Jeden z jej liderów Arsenij Jaceniuk wezwał, aby bojkotować prezydenta Wiktora Janukowycza i jego otoczenie, a nie Ukrainę i Euro. Jednak takich oświadczeń nie chce wydać Batkiwszczyna Julii Tymoszenko ani inne partie będące w opozycji. - Julia Tymoszenko prosiła już, aby z jej powodu nie wstrzymywać integracji europejskiej Ukrainy - tłumaczy nam b. szef MSZ Borys Tarasiuk. - Ale to nic nie dało. Może więc bojkot przyniesie większy efekt."

"Część otoczenia Tymoszenko twierdzi, że kraje występujące przeciwko bojkotowi Euro, np. Polska, są zbyt miękkie. - Nie rozumiem stanowiska polskich władz - mówi Bohdan Danyłyszyn, b. minister gospodarki w rządzie Tymoszenko, obecnie uchodźca polityczny w Czechach. - Wygląda na to, że Warszawa popiera prezydenta Janukowycza, a nie ofiary represji politycznych nad Dnieprem.LINK

 
*

Władimir Putin objął dziś urząd prezydenta Rosji.  W swoim pierwszym przemówieniu powiedział:

"Przeszliśmy razem ogromną drogę - uwierzyliśmy w siebie, wzmocniliśmy kraj, świat widzi Rosję odrodzoną. Dzisiaj mamy wszystko co potrzebne aby ruszać dalej dla wzmocnienia kraju.
Dzisiaj otwieramy nowy etap w rozwoju naszego kraju. Nadchodzące lata będą określać los Rosji na nadchodzące dziesięciolecia."  LINK
 
*


"Rosjanie proponują, by w ramach wspólnego z NATO systemu obrony przeciwrakietowej część terytorium Sojuszu, w tym część Polski, były chronione przez rosyjską tarczę antyrakietową."
-  informuje Rzeczpospolita. LINK

I prezentuje "slajd generała Makarowa" pokazujący nowy podział Europy...
 



 

Nie miejcie żalu do Stalina,
Nie on się za tym wszystkim krył,
Przecież to nie jest jego wina,
Że Roosevelt w Jałcie nie miał sił
   -  nucę, pisząc tę notkę.
 

paczula
O mnie paczula

Tego w telewizji nie pokazali... ==================================================== "Ani najmądrzejsza konstytucja, ani najmędrsze nawet prawa nie zabezpieczą ludzkiej wolności i prawa, jeśli obyczaje ulegną powszechnej deprawacji" - Samuel Adams, jeden z założycieli Stanów Zjednoczonych. ==================================================== "Przyszłość będzie o Tobie pamiętać i Polacy o Tobie nie zapomną. Zostaniesz zapamiętany – jako wróg wolności." - J.M.Rymkiewicz do A.Michnika

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka