Marcel i Pankratek Marcel i Pankratek
2527
BLOG

W cyklu piękniejsza twarz czerwonego - Nikita Chruszczow

Marcel i Pankratek Marcel i Pankratek Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Było o Breżniewie. Co by nie powiedzieć. Breżniew był sztywniakiem i bufonem.
Dzisiaj chciałbym przybliżyć wam twarz jego poprzednika, swojskiego, krasnego chrumszczak Chruszczowa.Ники́та Серге́евич Хрущёв Popatrzcie, jaki to był miły człowiek...

Na początek trochę chronologii

Było to tak...

Tow. Bierut dowiedział się że dobry Wujek Joe kopnął w kalendarz.

 

 Biedaczek popędził do Moskwy, a nasi radzieccy przyjaciele odesłali go już w sosnowym odzianku.

Być może zabił go właśnie wiatr odnowy, powstały po wietrzeniu Kremla. Inni zaś twierdzą że właśnie bohater dzisiejszej historyjki wywołał u niego takie wyrzuty że biedaczkowi się "odeszło" (złożył konstruktywną samokrytykę)

 

Tak nam zawsze będzie kojarzył się tow. Chruszczow. Swój chłop mający swoje zdanie.

Mający swoje zdanie, za którym stały argumenty nizwyciężonej Armii Czerwonej...

Miał but i swoje zdanie za którym stały...

No swój chłop i tyle...

 


Z jego swojskiej i przaśnej fizjonomi strojono sobie czasem nieprzyzwoite żarty :

Chruszczow zwiedza wystawę obrazów abstrakcyjnych.
- Co to za głupi kwadrat z czerwonymi kropkami?
- To przodujący zakład metalurgiczny i robotnicy spieszący do pracy - wyjaśnia przewodnik.
- Co to za siermięga wymazana na zielono i żółto?
- To przodujący kołchoz i łany dojrzewającej kukurydzy!
- A co to za melon z uszami?
- To... lustro, Nikito Sergiejewiczu...

Docenić należy również jego skromność jeśli chodzi o uybiór oficjalny. W porównaniu do sowjego następcy, był niezwykle stonowany jeśli chodzi o ilość orderów. Nie wyglądał jak dzwoniąca mosiądzem choinka ale jak dostojny kombatant.

Sądzę że skromością niewielu przywódców tego formatu mogło mu dorównać. Na tej fotografi widać wprost że nic nie rozumie, i nie stara się tego przykryć nadętą bufonadą.

Należy również oddać że odpowiadał najbardziej modelowi "gospodarza kraju" (najprawdopodbniej Gierek wzorował się na jego sposobie bycia)


Oprócz Kubańskiego rezydenta  Fidela , Chruszczow uwielbiał kukurydzę

tutaj wspólnie z tow. Wiesławem buszują pośród kolb :

Niewiele się o tym mówi ale Nikita był owładnięty obsesją obsadzenia całego ZSRR ( a jak przebąkują niektórzy analitycy - całego świata) kukurydzą. Znalazło to swe odbicie w satyrze i karykaturze.

Mawiano : Posadził kukurydzę w ZSRR, plon zebrał w Kanadzie

 

 

 

 

 

Marcel i Pankratek. To dwa końce tego samego kija. Kij ten służy do okładania wszelkiej maści kłamców, manipulatorów oraz łachudrów grasujących po salonach. Marcel ma naturę dystyngowanego lokaja, który z niewzruszona miną wykopuje włóczęgę naruszającego mir domowy. Pankratek to hultaj i wesołek dokazujący wieczorami gdy Hrabia drzemiąc w fotelu wygrzewa się przy kominku.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura