Rafał Ziemkiewicz w swoim wczorajszym Subotniku błędnie pisze o happeningu Gazety Polskiej „za ACTA” i słusznym potępieniu tego występu przez Palikotożerkę. Happening wystawiła Naszość. Rozumiemy, że Piotr Lisiewicz znalazł się na cenzurowanym, bo „to nie nasze środowisko” jak to usłużnie odpowiedzieli Janowi Dworakowi bracia Karnowscy.
Marcin Kuberka