Marek Błaszkowski Marek Błaszkowski
789
BLOG

A gdyby "desperat" był prezesem globalnej korporacji?

Marek Błaszkowski Marek Błaszkowski Gospodarka Obserwuj notkę 22

 Ze skąpych informacji medialnych wiemy tylko tyle, że wczoraj pod Kancelarią Premiera dokonał samopodpalenia człowiek, który miał na utrzymaniu żonę i dzieci, a swoją sytuację finansową ocenił jako beznadziejną. Chciał zwrócić uwagę na tę sytuację i na brak zainteresowania nią przez władze państwa.

Nie znamy nawet inicjałów owego człowieka, więc skazani jesteśmy na używanie słowa „desperat”. Media mówią: No cóż, tak się dzieje. Są biedni i bogaci, taki los. Kto się w porę nie zatroszczy o siebie, temu potem jest trudno.

Załóżmy jednak, że ów 49-letni człowiek nie był „szeregowym Kowalskim”, którego zwolniono z pracy, a w wieku 49 lat nie miał już żadnych, naprawdę żadnych, szans na znalezienie nowej.

Załóżmy, że to nieudolny prezes globalnego spekulacyjnego banku, który nakupował złych aktywów i doprowadził swój bank do bankructwa. Albo premier kraju, który bez opamiętania zadłużał swój kraj, sam miło spędzając czas na bunga-bunga, grze w golfa lub w inny przyjemny sport? Co by się działo wtedy?

Ano wtedy bez opamiętania sięgnięto by do kieszeni podatników, aby naprawić błędy nieudolnego prezesa (premiera). Odbywałyby się szczyty europejskie, szczyty światowe, a FED do spółki z EBC obradowałyby w permanencji.  I płynęłaby pomoc.

Co pisałyby wtedy media? Potrzebna kolejna transza pomocy! 100 miliardów dolarów to mało. Itd.

A cóż by się działo z nieudolnym prezesem (premierem?) Nic. Dalej by się zabawiał w bunga-bunga , grał w golfa (lub inną, równie przyjemną grę.) I wypłaciłby sobie ze 100 (a może 160, jak zarząd AIG w 2009 roku) milinów dolarów premii.  Przecież nikt nie może odmówić prawa do drobnej premii ciężko (choć nieudolnie) pracującemu człowiekowi.

Wracając do człowieka („desperata”), który w wieku 49 lat już nie miał szans na znalezienie pracy i dokonał samopodpalenia. Co powiemy? Nic. Za dwa dni zapomnimy. Za dużo mamy problemów z Grecją, Włochami, Bank od America i rosnącym zadłużeniem własnego kraju, żeby pamiętać o jednostkach.

https://twitter.com/Blaszkowski_

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka