marekmrs marekmrs
276
BLOG

Opozycja ma koalicjantów

marekmrs marekmrs Polityka Obserwuj notkę 0

Już takim jesteśmy narodem, że wszelkim przemianom w naszym kraju toważyszy gorace serce, dużo emocji a za mało cierpliwości i chłodnej oceny szans dla danej sytuacji.

Dziś na manifestacji było pokojowo i obyło się bez burd. To zapowiadali niektórzy, ludzie o braku delikatynch rozróżnień. Którzy na jednej półce postawili by figurkę sztuki użytkowej obok szlachetnej chińskiej porcelany. 

Burdy sa domeną chuliganów a takich próżno szukać w środowisku różańcowych babć. To ludzie prości, ale nie głupi. O tym zdaje się zapominać władza. Może jest też trochę i tak, że obecnie rządzący sami dali się uwieść wierutnemu kłąmstwu o tym, że tamta strona pod balkonem to tylko ciemnogród, nic nie mogaca masa. I zaczęli ją ignorować. 

Tymczasem to ludzie z krwi i kości, Polacy, którzy przyszli w poczuciu niesprawiedliwości i krzywdy. Jest oczywiście ważne z jakich przyszli środowisk. Kościół, związki zawodowe, prawica. Wszystkich tych ludzi przywiodło to samo. Oni czują arogancję ze strony władzy. A władza daje to odczuć bardzo mocno, kiedy tylko staje wobec rzeczywistych problemów, z którymi sobie nie radzi, ale do swojej nieporadności nie chce się przyznać. 

Mogło się podobać to, że prostym ludziom dano dojść do głosu, ale nie w jakimś nieopanowanym porywie złości, ale w racjonalnej wypowiedzi, przy użyciu racjonalnych argumentów. Powinno trafić do opini publicznej pokazanie przez premiera Kaczyńskiego, zarysowanie tematu protestu, kiedy wskazał na siłę, potencjał, czyli chciał zaakcentować szansę. Ten czas, ten moment jest szansą na zmianę. Nie o zmianę władzy w jakiś bezprawny, niegodny sposób, ale w sposób demokratyczny, gdy przyjdzie na to czas. Jednak mając to właśnie na uwadze, że czas do wyborów jest jeszcze odległy, buduje przekonanie, że władzę można zmienić, by było to słyszalne wśród tych, którzy też chcieli by zmiany tej władzy, ale nie bardzo wierzą, że warto.

Widać było coś jeszcze ciekawego. Jak bardzo skonsolidowane jest środowisko radiomaryjne. 

Solidarność, z panem Dudą na czele, stawia mocne słowa, ale za mocno się chyba podpala. 

Co do pana Ziobro, dobrze, że opinia słyszy, że krytyka władzy płynie z jeszcze jednej strony. Tych stron jest coraz więcej.

Potrzebny był by teraz głos Kościoła episkopalnego, rozsądny i wyważony.

Ciekawe, jak teraz odpowiedza partie koalicyjne? Negacja, bagatelizowanie, dystans posunięty do arogancji. 

A premier? Pewnie znów będzie święcie oburzony, kamerom pokaże twarz wielkiej odpowiedzialności a później znów będzie się zarzekał. A jego poplecznicy nazajutrz o czymś najbardziej istotnym skłamią.

marekmrs
O mnie marekmrs

Intelektualista, własne zdanie i poglądy na świat. Chce mi się jeszcze myśleć i walczyć o ideały :)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka