Marek Siwiec Marek Siwiec
131
BLOG

Inauguracja Sejmu – oczekiwanie na zmiany

Marek Siwiec Marek Siwiec Polityka Obserwuj notkę 3

Rusza nowy sezon polityczny. Niby trwał, ale życie polityczne toczy się w parlamencie, a gdy go nie ma, gdzieś na opłotkach. Inauguracja Sejmu to tak jak Nowy Rok – postanowienia, nadzieje i oczekiwanie zmiany. Oczywiście na lepsze.

Nowy Sejm wielu sygnałów zmiany jednak nie przekazuje. Będą zaledwie dwie: Ruch Palikota i jego ludzie (nieznani) oraz frakcja Ziobry – znani, ale od wczoraj w nowych rolach. Pozostałe ugrupowania szansę na pokazanie nowych twarzy wykorzystały w minimalnym stopniu. Ze wszystkimi konsekwencjami.

Ktoś powie, że wynik wyborów oznacza wolę kontynuacji, a nie zmiany. Zależy, jak kto czyta liczby. Dla mnie poparcie PO i PSL jest sygnałem, że w ich rękach złożona została odpowiedzialność za zmiany, a nie ich zaniechanie.

Ciekawe będzie też dzisiejsze skonfrontowanie prezydenta i premiera. Nie ma powodów, aby premier przemawiał dziś w Sejmie. No bo jako kto? Ustępujący? Bez sensu, jesteśmy po skwitowaniu. Jako nowy? Też nie, bo w tej roli wygłosi wkrótce expose. Jeśli jednak przemówi, jak słychać od rana, to tylko po to, aby zaistnieć obok prezydenta głoszącego dzisiaj orędzie.

PS Przywiązaliśmy się, że naczelną zasadą polityki jest "nic o nas bez nas". Rosja i Niemcy otwierają dziś Gazociąg Północny. Bez nas. Czyli nic się nie dzieje.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka