Zdjęcie to pasuje do zamieszczonego artykułu...
Zdjęcie to pasuje do zamieszczonego artykułu...
Mariola S Mariola S
3144
BLOG

Pętla na szyję czyli o naszej skarbówce - historia prawdziwa

Mariola S Mariola S Gospodarka Obserwuj notkę 28

 

W Lublinie całkiem niedawno rozpoczął się proces znanego białostockiego adwokata oskarżonego o zabójstwo swej pięknej aplikantki. Mecenas twierdzi, że uczynił to w akcie miłosnego uniesienia, gdyż jedną z technik podnoszących erotyczne wrażenia ma być podduszanie partnera. Informacja o zbrodni lub wypadku zelektryzowała opinię publiczną. Proces już nie tak bardzo. Obok takich medialnych spektakli, spotykamy się z licznymi i bezkarnymi aktami podduszania. Kończą się one emigracją młodych za granicę i eksodusem przedsiębiorstw. 
Oto na przykład pięć lat temu w pewnej firmie pojawili się Inspektorzy z Urzędu Kontroli Skarbowej w Lublinie. Pech chciał, że owe dwie kobiety z intencjami wypisanymi na twarzach nie zastały prezesa spółki. Nie przejęte tym faktem dzielne urzędniczki rozpoczęły poszukiwania prokurenta tejże spółki. No i znowu pech. Okazało się, że chwilowo znalazł on sobie schronienie w Areszcie Śledczym w Lublinie. Urocze inspektorki udają się do niego z wizytą i wręczają mu dokument o wszczęciu postępowania kontrolnego. Biedaczysko broni się nogami i rękami, bo prokurę mu już prezes odwołał, a i dokumentów przecież nie ma ze sobą, bo niby jak, skoro w Areszcie nawet nie dali mu pokoju biurowego do dyspozycji, nie wspomnę o sekretarce i telefonie. Jednakże i te okoliczności nie są w żaden sposób przeszkodą dla niestrudzonych pań z UKS-u. Kontrola przebiega ekspresowo. Co kontrolować jak nie ma żadnych dokumentów? Dla wielu jest to niezrozumiałe, lecz proszę mi wierzyć, kontrola się odbyła. UKS wydał decyzje w oparciu o złożone w Urzędzie Skarbowym deklaracje Vat-7, przez kontrolowaną spółkę pięć lat wstecz. Decyzją UKS-u, podatek Vat od zakupów z pięciu lat wstecz, został wyrzucony, podatek Vat od sprzedaży podlegał wpłacie do Urzędu Skarbowego wraz z odsetkami. Firma duża, to i podatek prawie dwa mln zł. To jednak nie koniec z decyzjami. Urocze panie inspektorki, postanowiły dopiec byłym członkom zarządu, którzy w okresie pięciu lat wstecz mieli wątpliwą przyjemność piastować to stanowisko. Otrzymali oni decyzje o przeniesieniu na nich odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe spółki, oczywiście prawie dwa mln zł. Walka z organami skarbowymi trwała 5 lat. Zaczęło się od odwołania od decyzji UKS do Izby Skarbowej, potem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, i w końcu do Naczelnego Sądu Administracyjnego. NSA było zbulwersowane działaniami UKS w Lublinie i zarzuciło im wprowadzenie w obieg decyzji sprzecznej z prawem, skrytykowało doręczenie zawiadomienia o wszczęciu kontroli osobie przebywającej w Areszcie twierdząc, że Areszt Śledczy nie jest siedzibą spółki. Krzepiący koniec nie zniweczy negatywnych skutków decyzji UKS w Lublinie. Co zrekompensuje zajęte rachunki bankowe, zabrane niesłusznie środki finansowe, komorników na karku? Powyższy przypadek skończył się dobrze dla kontrolowanego, jednakże nie zawsze mamy aż tyle szczęścia w nierównorzędnej walce z organami skarbowymi i kontrolnymi.
Według statystyk i powszechnie dostępnej wiedzy coraz więcej firm przenosi działalność poza regiony peryferyjne do Warszawy i innych dużych miast. Powodem jest nadgorliwość urzędnicza, a przy słabnącej gospodarce i zmniejszającej się ilości przedsiębiorstw działania administracji skarbowej stają się jeszcze bardziej dotkliwe. Pętla zaciska się coraz mocniej i miast euforycznych zapewnień rządu o rozwoju obszarów peryferyjnych wiele wskazuje na to, że za chwilę zmienią się one w gospodarczą pustynię. Podduszanie trwa w najlepsze.

Mariola S
O mnie Mariola S

zdezorientowana ale przyzwoita i prawdomówna. Zniesmacza mnie fałsz i korupcja, którą widzę na swoim podwórku. Nie miewam szacunku dla wielu bez względu na ich domniemane zasługi.Jestem bardzo krytyczna.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka