W zeszłym tygodniu poseł i rzecznik Solidarnej Polski, Patryk Jaki złożył do Marszałka Sejmu projekt dt. przywrócenia lekcji histori w szkołach w postaci 150 tysięcy zebranych podpisów. Osiągnięcie fenomenalne, które pokazało, że ludziom zależy jednak na kultywowaniu tradycji poprzez tak zacny przedmiot. Ta akcja dobitnie pokazała jaką drogą musi iść polska centroprawica. Inicjatywę tą wsparło wiele konserwatywnych autorytetów, takich jak m.in. Paweł Kukiz, Bronisław Wildstein czy też Rafał Ziemkiewicz. Wiemy, jak postępować, co czynić, by w Polsce było podobnie jak 2 lata temu na Węgrzech. Znamy receptę, która jest bardzo prosta. Odpowiedzmy sobie na proste pytanie czy wyobrażamy sobie tak awanturniczą prawicę, w którą zamienił się PiS? W formację, która zajmuje się paleniem opon, organizowaniem marszów i manifestacji oraz nazywaniem części wyboróc lemingami. W dodatku "ludzie Kaczyńskiego" robią to w tak nieumiejętny sposób, że zrażają do siebie wielu ludzi, kumulując ogromne pokłady negatywnej energii. Tylko ciężką i sumienną pracą można przekonać do siebie wyborców, tak jak to mówi bardzo mądre łacińskie powiedzenie - " Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo" a oznacza to tyle co "kropla drąży skałę nie siłą, lecz częstym padaniem". I my tak wydrążymy tę wyborczą skałę i za 3 lata wygramy wybory! Pracą od podstaw, otwartością i bezpośrednim podejściem do ludzi, zdobędziemy wielu wyborców, którzy nie będa żałowali swojego głosu! Co zrobił PiS w kwestii historii? Dokładnie jedno wielkie nic. A do mędrkowania i oceniania innych to "ludzie Kaczyńskiego" zawsze są pierwsi. Ugrupowanie Zbigniewa Ziobry krok po kroku będzie zamieniało marzenia Polaków w rzeczywistość. Nie boimy się odpowiedzialności, nei boimy się trudnej pracy, jestesmy gotowi na nowe wyzwania i na zwycięstwa, które w przyszłości odniesiemy!
