MMariola MMariola
1337
BLOG

10.04.2010 ADAM ROGACKI, ADAM HOFMAN, DAWID JACKIEWICZ / SMOLENS

MMariola MMariola Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

  

Adam Rogacki, Adam Hofman i Dawid Jackiewicz
 
na uroczystosci 10.04.2010 w Katyniu 
 
udali sie rowiez podobno samochodami,
 
 jak sami w wywiadach prasowych twierdzili a w co nigdy nie wierzylam. 
 
 

„...my jesteśmy daleko od tego miejsca, jesteśmy w środku lasu – ten Memoriał jest w środku lasu, daleko od szosy i tak naprawdę tutaj docierają jakieś szczątkowe informacje (…) więcej my się tu na miejscu dowiadujemy OD LUDZI, KTÓRZY SĄ W WARSZAWIE (podkr. F.Y.M.), którzy dzwonią i mówią, że usłyszeli w telewizji. Na miejscu informacje są, no, żadne. My jesteśmy w środku lasu.To, co zadzwonił ktoś do tej delegacji, bo tu już jest delegacja, która przyleciała drugim (…) samolotem (…). 

Ci ludzie, o których wspominałaś, czyli marszałkowie sejmu, pan Prezydent z małżonką, no i wszyscy ministrowie, to był samolot jeden, ale BYŁ JESZCZE JEDEN SAMOLOT (podkr. F.Y.M.). I jedyna informacja, jaka tutaj dotarła, to tutaj na tym lotnisku była straszna mgła. Jak my lądowaliśmy, to STARTOWAŁ jakiś samolot (podkr. F.Y.M.) i nasz pilot z tego specjalnego pułku powiedział: „hu, duży zuch, jak on to zrobił, w ogóle bokiem, nie wiadomo” – znaczy on był zadziwiony, że on startował, ten samolot (…) 

Tak, była straszna mgła, no, nie było nic widać. My jako pasażerowie to tak się nie znamy, no mgła to mgła, tak, ale pilot, który wysiadł, bo ten samolot, którym my przylecieliśmy to jest ten jak-40 i on nie jest duży, no więc w momencie, kiedy wylądowaliśmy, to pilot otworzył drzwi i wyszedł do nas powiedzieć „Dziękuję za wspólną podróż i do zobaczenia wieczorem” (…) 

No, my wylądowaliśmy jakieś pół godziny, godzinę wcześniej (ale w stosunku do czego? - przyp. F.Y.M.). Trudno mi w tej chwili powiedzieć, bo TU JEST GODZINA RÓŻNICY, dwie godziny różnicy, przepraszam, a ja jestem też trochę zdenerwowany, więc... nie wiem, no, godzina, około godziny wcześniej wylądowaliśmy. Tak, że te warunki się tutaj absolutnie nie zmieniły. Tam na pewno na tym lotnisku była straszna mgła. Poza tym to lotnisko nie wygląda najlepiej. Pas startowy - droga z wybojami. Oczywiście ten samolot (który się miał rozbić - przyp. F.Y.M.) nie lądował, znaczy, nie dotknął tego pasa, tak, ale miejsce jest straszne. I ta mgła, która zapewne nie ułatwiała." 

Paweł Wudarczyk (operator Polsat News); jeden z pasażerów „dziennikarskiego” jaka-40 

(chwilę później podawana jest w Polsacie „najnowsza informacja o 132 ofiarach katastrofy”)

 

Polecam przypomniec sobie notke arturab

arturb.salon24.pl/250027,bo-tu-juz-jest-delegacja

 

 

O Hofmanie pisalam tu

mmariola.salon24.pl/404231,10-04-2010-adam-ty-zyjesz-czesc-i

mmariola.salon24.pl/404601,10-04-2010-adam-ty-zyjesz-czesc-ii

Adam Rogacki

Wśród osób, które wzięły udział w obchodach 70. rocznicy zbrodni katyńskiej był między innymi kaliski poseł Adam Rogacki. Oto jak relacjonuje atmosferę panującą w Katyniu, kiedy do uczestników dotarła informacja o katastrofie samolotu z polską delegacją:

- Na obchody do Katynia pojechałem swoim samochodem.

Droga na cmentarz wiedzie obok lotniska w Smoleńsku.!!!!!!

 Kiedy dojechałem na miejsce zagadnąłem dziennikarkę, czy jest już pan prezydent. Odpowiedziała, że powinien już być, ale się spóźnia. Po chwili dotarła do nas informacja, że doszło do katastrofy i prezydencki samolot się rozbił. 

Jeszcze w piątek rozmawiałem z Maćkiem Płażyńskim. Zbigniew Wassermann, który początkowo miał nie lecieć w ostatniej chwili załatwiał sobie paszport. 

ostrow.naszemiasto.pl/artykul/katyn-nikt-nie-mogl-uwierzyc-ze-doszlo-do-katastrofy,375530,art,t,id,tm.html

Dawid Jackiewicz

- Pojechaliśmy samochodem, przenocowaliśmy w Smoleńsku, od rana więc byliśmy w Katyniu. Na uroczystość oczekiwaliśmy w gronie kilku osób przed bramą prowadzącą na teren cmentarza. Takich grupek było więcej. W pewnym momencie jedna z naszych znajomych odebrała telefon od kogoś z lotniska. Połączenie było na tyle złe, że nie wszystko zrozumiała. Ale z niedowierzaniem zaczęła rozpytywać wokół, czy ktoś słyszał, że samolot prezydencki miał jakąś awarię. 

Cały tekst: http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,7764582,Dawid_Jackiewicz__W_Katyniu_zapadla_smiertelna_cisza.html#ixzz3IVcQp2Xp

 

 

MMariola
O mnie MMariola

„I jak ten głupiec u mądrości wrót Stoję – i tyle wiem, com wiedział wprzod" Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka