fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

PSL może nie wystartować z Polską 2050 do PE. Jest inny scenariusz

Redakcja Redakcja PSL Obserwuj temat Obserwuj notkę 28
Polskie Stronnictwo Ludowe we wtorek wstępnie zadecyduje z kim wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Teoretycznie ludowcy powinni wystartować z Polską 2050, ale nie do końca są zadowoleni z jej wsparcia w wyborach samorządowych i rozważają start do europarlamentu z KO.

"Konfiguracja do PE? We wtorek zbiera się kierownictwo partii, na którym na pewno będziemy podejmować wstępne decyzje. W pierwszej kolejności rozważamy start w ramach Trzeciej Drogi, ale nie wykluczamy innych opcji" - napisał na X wicemarszałek Sejmu z PSL Piotr Zgorzelski. 

"Zaczęło się kupczenie"

Ludowcy mówią nam wprost, że zaczęło się kupczenie po wyborach samorządowych, a tuż przed tymi do Parlamentu Europejskiego. – Zobaczymy co może nam zaoferować premier Tusk, wysłuchamy propozycji i zdecydujemy – słyszymy w PSL. Ludowcy mają poczucie, że w przypadku kampanii i wyborów samorządowych to ich wkład był nieoceniony i ich zasługą jest wynik całej Trzeciej Drogi, ponieważ ugrupowanie marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, nie ma zbyt silnych struktur w terenie, w przeciwieństwie do PSL. 

Jedyna obawa u ludowców to żeby nie podzielić losu Lewicy, której postulaty przejęła Platforma Obywatelska, co skończyło się klęską w ostatnich wyborach. 

– Dopóki Lewica jest w przewodzie pokarmowych Platformy, to my nie jesteśmy, więc oby taka sytuacja trwała możliwie najdłużej – mówi Salon24.pl ważny polityk ludowców. 


Wyrolowana Lewica

Chciałby pan, żeby pana kolega, Włodzimierz Czarzasty, został marszałkiem rotacyjnym? – zapytał Bogdan Rymanowski Piotra Zgorzelskiego. - Mało prawdopodobne, że to się spełni - odparł polityk PSL. – Ja mam do rotacyjności funkcji politycznych własny stosunek. Tego typu układanie historii politycznych na lata to mało prawdopodobne, że się spełni – mówi Piotr Zgorzelski. - Na pewno Czarzastemu nie powiemy tak, jak Anna Maria Żukowska napisała Szymonowi Hołowni - komentował.

"Zostanie usunięty z partii"

- Jeśli jakikolwiek działacz pójdzie w koalicję z PiS albo inną partią, niż tą, którą wskaże kierownictwo, to zostanie usunięty z partii - zadeklarował Zgorzelski.

Polityk PiS Jacek Sasin zapowiedział z kolei dziś, że jego partia będzie chciała wejść w koalicję z ludowcami w samorządach. - My mamy koalicjantów w rządzie i z nimi będziemy chcieli budować układ. Żadnych układów z PiS – zapewnia wicemarszałek Sejmu.


Co z wynikiem Trzeciej Drogi?

– Trzecia Droga zrobiła w tych wyborach bardzo dobry wynik i potwierdziła swoje trzecie miejsce na scenie politycznej - według polityka PSL.

– Nawet, jeśli PiS kolejny raz zajął pierwsze miejsce, to ja dziękuję za takie zwycięstwa. 15.10 wygrali i stracili władzę, teraz znów wygrali i będą mieć mniej sejmików – mówi Zgorzelski.

Piotr Zgorzelski pytany o frekwencję mówił, że „do tych, którzy rządzą i mają możliwości narzucania narracji i zachęcania ludzi do wyborów, powinna spoczywać odpowiedzialność zbudowania dobrej frekwencji”.

MD

Na zdjęciu liderzy Trzeciej Drogi, fot. PAP/Paweł Supernak

p>Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka