Panika w polityce. Zlapana faceta, ktory grozil Kurskiemu; pijany ma teraz dach nad glowa i ciepla strawe w wiezieniu. Ziec sp. prezydenta boi sie o rodzine. Cala grupa politykow dostaje ochrone BORu
Janusz Palikot jako jedny rezygnuje. Naturalnie. Jeszcze czlowiek.
wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8558256,Palikot_odmowil_ochrony_BOR_u____I_nie_chce_legitymizowac.html
Na Salonie24 ciekawy tekst o zamachu i powstalej z niego wielkiej bani politycznej.
islander.salon24.pl/242489,jaki-kraj-tacy-zamachowcy
Nie wiem, czy ktos pamieta film pt. "Taxi Driver" (1976) rezysera Scorsese z Roberto de Niro w roli glownej.
Zamach taksowkarza na polityka po amerykansku.
Swirowaty taksowkarz kreci sie wokol biura polityka, wkreca sie, podrywa jedna ze wspolpracowniczek, trenuje strzelanie, mowi do lustra slowa, ktore przeszly do klasyki (powtarzane ntp. w " Kilerze"), zaczaja sie, strzela, ponosi kleske.
A tu bylo jego polskie wydanie.
Byly taksowkarz kreci sie wokol biur poselskich. Przyjezdza do Lodzi, mieszka pare dni w hotelu, obserwuje biuro poselskie. Idzie uzbrojony zabic podobno Jaroslawa Kaczynskiego. Nie to biuro, nie ten cel. Zabija zwyklego pracownika biura, ciezko rani drugiego. Po dzisiaj w mediach meldunki bez ladu i skladu na temat, co mowil morderca i jakie mial wlasciwie plany.
Po przeczytaniu tekstu Obserwatora Z Daleka tez musze powiedziec, ze to tylko PRAWIE jak Taxi Driver. Wszedzie to "prawie".
Jeszcze pare dni tych meldunkow o niczym, przepraszania, deklaracji lodzkich i przemyslu nienawisci i bedzie jak w filmie Barei. Nie ujmujac wielkiemu rezyserowi, ani ofiarom z Lodzi.
Wdowa po Marku Rosiaku startuje z 1. miejsca na liscie PiS w wyborach. Wiem, lista byla ustalona juz dawno. Marek Rosiak zostal zastrzelony w momencie kiedy ze wspolpracownkiem pracowali na plakatem wyborczym malzonki. Wiem.
Ale, gdybym ja byl na jej miejscu, to pierwsze co bym zrobil, to sie wycofal z wyborow. Meza zabili w biurze poselskim, zona robi swoje dalej. Musi zawodowy polityk. Juz w wieku przedemerytalnym, wiec juz wcale nie musi, ale jednak musi.
Zapewne niektore spotkania w kampanii wyborczej odbeda sie w tymze biurze, przy tymze biurku To trzeba miec nerwy....
50585
