Premier Donald Tusk wezwał Europę do odrzucenia ACTA, jakoś dziwnie kojarzy mnie się to z pewną inną zmianą zdania. Niedawno w szczycie ataków hakerskich wójt gminy Kraszewniki (z litości pominę nazwisko), wydał oświadczenie które zrobiło istną furorę, przybliżę je tym, którzy jeszcze nie widzieli:
~ 24 stycznia 2012 ~
Szanowni Mieszkańcy Gminy Kraszewniki,
W związku z licznymi skargami od mieszkańców gminy w sprawie ACTA informuję, że zmieniam zdanie na temat ACTA. Jako wójt ogłaszam, że jestem przeciwnikiem ACTA!
W związku z tym, że nasz informatyk aktualnie przebywa na zwolnieniu lekarskim, wzywam osoby - hakerów, którzy zawiesili naszą witrynę internetową www.kraszewniki.pl, wzywam po raz kolejny, żeby przywrócili jej poprzednią treść. W przeciwnym wypadku będę zmuszony zmienić swoje zdanie na temat ACTA.
Wójt Gminy Kraszewniki
Powyższa wypowiedź została oczywiście obśmiana ile tylko wlazło, i chyba nikt nie przypuszczał, że tym właśnie tropem podąży nasz rząd, a tu proszę jednak! Już miałem współczuć mieszkańcom Kraszewnik, a okazuje się, że niesłusznie. Po pierwsze okazało się że taktyka wójta znajduje uznanie na najwyższych szczeblach władzy, po drugie chyba wniosek z tego że pan wójt szybko pójdzie co najmniej w ministry, jak widać się nadaje i uwolni od siebie mieszkańców. W końcu należy docenić człowieka którego tak doskonale radzi sobie ze zmienianiem poglądów. Mianowałbym go kimś od emerytur – bo to chyba kolejne pole na którym rząd za chwilę ogłosi że jest zdecydowanie sobie przeciw. Jak oni radzą sobie z tą schizofrenią nie wiem, orwellowskie dwójmyślenie to przy tym bułka z masłoryną. Myślę, że gdyby nie mieli żadnych własnych przekonań, wiedzy o kraju i gospodarce, żadnych idei do realizacji, żadnych wypracowanych sposobów na wyjście z kryzysu, to wtedy zmiana zdania byłaby łatwa. No ale przecież nie przyszłoby mi na myśl podejrzewać naszej rządowej ekipy z premierem na czele o takie cechy. Oni doskonale wiedzą co trzeba zrobić i za chwilę walczą z tym co zrobili. Myślę, że dzięki temu tak ich kochają media – zwroty akcji jak w telenoweli, „Ricardo kocham cię, a nie, jednak nienawidzę, choć w sumie to jesteś mi obojętny”. Słupki w górę!
I tak mnie tylko gryzie w środku niepewność, czy ta zbieżność strategii oznacza, że wójt gminy Kraszewniki ma odpowiednie kwalifikacje na lidera Platformy i premiera, czy też ten ostatni nawet jako wójt zostałby wyśmiany.
