nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
162
BLOG

Pierwszy taki coming out w wolnej Polsce

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Polityka Obserwuj notkę 15

...Tutaj mam okrutny żart z tymi imigrantami, że oni liczą, że Polacy są przygotowani...


Żart panu Pietrzakowi nie wyszedł nie tylko dlatego, że był nieśmieszny, ale i dlatego, że zbudowany został na szeregu manipulacji. Między innymi tej, że nikt nie liczy na umieszczenie go w faszystowsko profilowanych obozach. Oczywiście za wyjątkiem ochotników aplikujących w nich na patriotyczną służbę. Wykazujących wolę podjęcia zgodnej z posiadanymi kompetencjami pracy. Patrząc tylko z tej strony, pan Pietrzak swoje kompetencje koncertowo udowodnił. Rzec można dyrygenckie. Czyli co najmniej, mówiąc też żartem, pan kierownik. 

Przy okazji zaprezentował cały wachlarz wartości. Można o innych ludziach mówić: wszy, mendy, gnidy, pluskwy, można też jakoby bardziej elegancko: nielegalni. Ale przesłanie ciągle to samo - to tylko pan Janek potrafi tak urozmaicenie żartować.

Pozostaje tylko gatunkowe zaszeregowanie żartu. Czy to klasyczny rasistowski żart, czy taki z repertuaru wojskowych trepów. By było jeszcze śmieszniej, tych z czasów LWP.  Pozostawiam to jednak prawdziwym amatorom tak patriotycznego poczucia humoru.

Za to jako bonus dla nich też żart. Żart zagadkę na cztery litery. Na jaką funkcję, stanowisko liczyłby dla siebie w faszystowskim obozie pan Pietrzak?    

Pewien narodowościowy dowcipniś błysnął kiedyś brunatnym żartem, że faszyzm trzeba udowodnić przed sądem. Chichotał w ten sposób, że żaden faszysta do swojego faszyzmu nigdy się nie przyzna, łatwo natomiast udowodni swój wzmożony patriotyzm. Nie przewidział takich efektownych - w wyniku poplątania się przebierających nóżek - coming outów, jak gruntownie przygotowanego pana Janka.

Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka