navigo navigo
491
BLOG

Przeciw szkalowaniu Polski. Akcja emigranta Małka

navigo navigo Polityka Obserwuj notkę 14

Akcja szkalowania Polski i Polaków nasila się i wymaga podjęcia skutecznych działan na wielu frontach. 

Bloger Salonu24, świetny poeta Marcin Małek podjął indywidualne działanie - odpowiedział na szkalujący Polskę artykuł w brytyjskiej prasie. To bardzo ważna forma działania - poza protestami zgłaszanymi przez MSZ i nasze ambasady trzeba podjąć wszelkie możliwe działania oddolne.

Zaproponowałam Marcinowi dodanie do jego listu fragmentu zawierającego zwięzłe podsumowanie argumentów przeciwko zrzucaniu na Polskę i Polaków - ofiary II wojny światowej - odpowiedzialności za niemieckie zbrodnie i za bierność aliantów.

Uznałam teraz, że warto podać tę propozycję i na tym blogu. Czytają go znani mi emigranci, może zechcą skorzystać z gotowego tekstu i wykorzystać go - niechby po przeredagowaniu - zamiast zmagać się z materią angielszczyzny, jeśli zechcą włączyć się do aktywnego przeciwdziałania szkalowaniu Ojczyzny.

Pragnę wszystkich zachęcić do pójścia w ślady Marcina - do pisania listów do redakcji i  podejmowania innych działań w przypadku zetknięcia się z obrzydliwymi kalumniami smażonymi przez anglojęzycznych pismaków. Mój pomysł wyrażony w post scriptum do odpowiedzi na blogu Marcina też uważam za wart rozważenia, dlatego zostawiam i tutaj.

W listach warto byłoby uwypuklić fakt zorganizowania obozu koncentracyjnego już nie w polskim panstwie, a na terenach Polski pod niemiecką okupacją - czyli przez państwo niemieckie, opresyjne dla Polaków. W tego typu polemikach lepiej unikać emocjonalnego tonu, trzeba uciszyć serce i  na zimno opierać się na suchych weryfikowalnych faktach. Tak skuteczniej walczy się z bezczelnym kłamstwem cynicznych graczy.

A więc - zawsze kilka mocnych zdań na początek (dalej zwykle nikt nie czyta), na przykład tak:

After the German invasion against Poland not helped by the French and the British, who, based on the signed and ratified international treaties, were supposed to defend our country, while France and England limited their actions merely to hypocritical and useless statements in that tragic September of 1939 and responded with military actions much later, when the Germans threatened themselves, the state of Poland, attacked from the east by the Soviet Russia on the 17th of that tragic month, ceased to exist and lost its official authorities, replaced by the Germans (and the Soviets respectively) in all the positions of power. The Polish population was put under the wave of extreme terror. Tens and hundreds of our people were killed im street executions after any case of individual protest against the German orders. In spite of that, the Poles organized themselves in the underground, in the resistance movement, and too many gave their lives fighting for their motherland and trying to rescue their Jewish brothers and sisters. Poland was the only country in which helping the oppressed Jews meant the death of the helper and all his or her family - including infants.
So, the blame for all the atrocities that happend in Aushwitz can only be put on the Germans, and any honest historian or journalist knows it TOO WELL. Mr Gross and his clones know it too, as may be assumed, because most probably they are intelligent enough to find and read the source documents.

Dobrze by było, gdyby Polacy na emigracji indywidualnie reagowali - aktywnie i masowo - na takie kalumnie, nie tylko pisząc listy, ale również grożąc bojkotem kłamliwych miejscowych gazet i mediów - i bojkotując je konsekwentnie w razie braku przeprosin i reakcji. Jest Was już tam dość dużo (niestety!....)

A co do wspomnianych przeze mnie dokumentów żródłowych - ostatnio czytałam dużo na temat obozu w Neuengamme (a jakże - ten akurat był na terenie Niemiec, tak jak i ten w Dachau, na przykład).

Warto by zacząć pytać Anglików, co się stało z więźniami z trzech statków, m. in. parowcem Cap Arcona, na których tych więźniów umieszczono po wyzwoleniu obozu... może przypadkiem coś na ten temat wiedzą??????
Skoro wszyscy mamy się bić we własne piersi za własne winy...
NIechże dociekliwi brytyjscy redaktorzy zaczną badać los tych trzech zbombardowanych statków koło Lubeki!

Kto i dlaczego dawał wtedy rozkazy pilotom RAF???.

navigo
O mnie navigo

homo viator Wszystkie moje teksy i zdjęcia są objęte prawem autorskim.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka