NiewiernyTomasz1 NiewiernyTomasz1
310
BLOG

Dwa marsze, Dwie Polski

NiewiernyTomasz1 NiewiernyTomasz1 Polityka Obserwuj notkę 6

 

Marsz Niepodległości kolejny raz przeszedł ulicami Warszawy. Ulicami kraju, który przez wieki walczył o swoją wolność I o swoje istnienie. Walczył tak z wrogami zwewnętrznymi jak I wewnętrznymi.

Przyjrzyjmy się trochę semantyce, albowiem w niej kumulują się różnice pomiędzy uczestnikami manifestacji niepodległościowych I “oficjalnych obchodów. ”

Marsz Niepodległości w moim mniemaniu ma przypominać Polakom o ich wielkiej przeszłości, o ofiarach wojen I o tym, że o raz odzyskaną wolość trzeba bezustannie walczyć/dbać. Być może organizatorom przyświeca też myśl, że nasz kraj wcale niepodległy nie jest. I okrzyki wznoszone podczas przemarszu zdają się tą hipotezę potwierdzać. Jest zatem krzykiem do elit rządzących, że nie wszystko w Polsce jest dobre, nie wszystko jest robione za abrobatą obywateli. Obywateli, którzy zostali zepchnięci na margines I których zdania nikt nie słucha. POLACY CHCĄ NIEPODLEGŁEJ POLSKI, A NIE EUROPEJSKIEJ NIBY-LANDII, którą fundują nam “elyty”.

To właśnie zwykli ludzie przychodzą na Marsz I manifestują swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji w Polsce. Nie przychodzą krzycząc “Chcemy chleba”, albo “Chcemy więcej(pieniędzy)”. Nie oni przychodzą I krzyczą swoją obecnością : “CHCEMY NORMALNEGO PAŃSTWA”.

Państwa, które nie będzie traktowało swoich obywateli jak niewolników I da im szansę na godziwe życie, tam gdzie się urodzili. Stworzy możliwości rozwoju, założenia rodziny I pracy dla dobra swojego kraju, a nie jakiegokolwiek innego czy to w UE czy jeszcze dalej.

Ci ludzie nie zgadzają sie na to co stało się w Polsce po 89' roku. Nie zgadzają się na chore państwo, które wtedy zostało poczęte wśród wódki przelanej w Magdalence I uścisków dygnitarzy I części opozycji wokół Okrągłego Stołu. A im bardziej ta niezgoda na trwanie PRL-bis się umacnie tym bardziej Siły Ciemności będą ten Marsz napiętnować I atakować.

Siły Ciemności mają za to swoje oficjalne uroczystości pod światłym przewodnictwem Gajowego. “Licznie zebrane ” rodziny urzędników jego kancelarii I dalszej świty, usiłują przekonać nas z kolei, że należy z nimi iść “Razem dla Niepodległej”. Sama nazwa nasówa dwa przemyślenia.

Po primo “razem”, czyli razem z Gajowym, a jeśli z Gajowym, to I z czekoladowym orłem, który się rozpuści. JEśli “razem” to oznacza, że jest jakaś określona grupa, która prosi o dołączenie do nich. Skoro prosi kogoś o dołączenie to ni mniej ni więcej oznacza, że kotś dobrowolnie bądź nie poza tą grupą się postawił. I tu właśnie przebiega ten podział na “elyty”, które żyją w swoim świecie I tych którzy na nich pracują I płacą haracz. Z drugiej strony jest to być może I zachęta..chodź razem z nami I może dostaniesz część naszego tortu. Przyjmiemy Cie do “naszej rodziny, ale odetnij się od motłochu, który żyje średniowiecznymi zabobonami”. To jednak oznacza dołączenie do tych, którzy układ okrągłostołowy tworzyli I budowali w pocie czoła dla dobra Ludu Pracującego Miast I WSI

Secundo “Dla Niepodległej” sugeruje, że Polska jest niepodległym krajem I w swoich granicach jest suwerenem tzn. może robić co Jej się żywnie podoba czy innymi słowy realizować swoje władztwo prawne. Czyżby??? A co z pomnikami armii czerwonej. Dlaczego ostatnie słowo w tej kwestii nie ma Niepodległa lecz Rosja (czytaj Władimir). Dalczego w tak wielu kwestiach polskie prawo jest służebne wobec prawa europejskiego?

I tak 11 Listopada każdego roku widzimy jak “spotykają się” dwie wizje Polski. “Elyty” muszą być solidnie wkurzone, wobec faktu, że na “ich” marsz przychodzi garstka uczestników(lizodupów reżimu), a na Marsz Niepodległości przychodzą dziesiątki tysięcy, tych którzy nie są ze sobą w żadnej zależności hierarchicznej typu pracodawca-pracownik.

Im bardziej świadomość tej dwoistości będzie się przebijać do narodu z tym większą nienawiścią Marsz Niepodległości będzie atakowany. Ta ich złość uzewnetrznia sie w Gówno Wartej gazecie I innych tego typu brukowcach. Ujawnia się również w działaniach Policji.

Policja ma bowiem za zadanie ochranianie obywateli. Tymczasem w ostatnich latach to ona prowokowała zamieszki  I  ze strony Policjantów dochodziło do łamania prawa(jak kopanie w twarz jednego z uczetników czy obrzucanie kamieniami przez tajniaków). Wczoraj policja po prostu nie robiła nic by zapobiec zamieszkom, mimo skoncentrowania olbrzymich sił. Nie robiła, bo zamieszki mają być pokazywane w T V z określoną myślą przewodnią- narodowcy to kibole, narodowcy to faszyści, narodowcy to zło. Narodowcy chcą zniszczyć naszą piękną Polskę, którą przez ostatnie 25 lat budowali Najjaśniejsi Przywódcy.

Ta sama “dzielna” Policja rok temu osaczyła posła Wiplera I w 6 biła I kopała leżącego już na chodniku parlamentarzystę. Wypada zapytać..czy to Policja czy to zwykli chuligani w mundurach?

Dla mnie to tylko strażnicy reżimu...

Psy szczekają a Marsz Niepodległości idzie dalej...

Staram się zawsze dostrzegać wiecej niźli mówią nam oficjalne media...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka