NiewiernyTomasz1 NiewiernyTomasz1
176
BLOG

Poland where unbelievable happens

NiewiernyTomasz1 NiewiernyTomasz1 Polityka Obserwuj notkę 3

 

Pod tym trytułem MSZ promowało nasz kraj jako ten, który należy odwiedzić. Któżby pomyślał, że w istocie Polska to kraj w którym dzieją się rzeczy wręcz nieprawdopodobne.

A jednak!!! Wygrani stają sie przegrani. “Leśne Dziadki” z PKW na, których liczy w szczególności Grupa Trzymająca Koryto, dobrze policzyli głosy I wyszło, że PSL jest zdecydowanym zwyciezcą wyborów...Hohoho no kto by pomyślał, że Właściciele Koryta powierzą stery władz lokalnej właśnie partii Tego Który Chodzi Piechotą. Okzało się, że jest to osoba godna takiego zaszczytu I w jakiś sposób gwarantuje pomyślność I ciągłość obecenego układu. Być może stało się to przy okazji jakichś targów, politycznych koncesji, materialnych korzyści, a być może spełzły na niczym próby ulokowania nowego powiernika władzy na politycznej scenie(jak wspominałem takim powiernikiem mogłaby być partia Gajowego).

Cóż okazało sie po prostu, że w Polsce też są już Zielone Ludziki I nie chodzi tu bynajmniej o kosmitów. Choć z tych wyborów zrobiono kosmiczne jaja.

Popatrzymy na te wybory w szerszym kontekście. W kontekście wydarzeń tego roku. Możemy to robić na różne sposoby.

Pierwszy wiąże się z “aferą kerlnerów”. Jak wiemy rezultaty szeroko zakrojonego I dogłębnego śledztwa miały ujawnić wichrzycieli I warchołów, którzy ważyli podnieść swą dłoń na Władzę Ludową. Ten Który Chodzi Piechotą dał nawet Partii Miłości ultimatum co do kiedy owi wstrętni zbrodniarze mają być ujawnieni. I oto data ulitimatum minęła I nic.Cisza. Ale może w tej ciszy rodził się pomysł na wynagrodzenie PSL-u za pozostanie w koalicji I nie doprowadzenie do wcześniejszych wyborów. Być może ten handel opiera się na zasadzie “Wy bierzecie samorządy, my bierzemy rząd centralny”.

Obie partie mają na siebie haki. Zielona Zaraza wie co nieco o skandalach Partii Miłości(np. Aferze kelnerów), a ta z kolei zna grzeszki posła Szaro-Burego I jego świty.

Mogli w końcu dojść do konsensusu(lub został im on narzucony przez Grupę Trzymającą Koryto) w sprawie podziału władzy w Polsce. Te wybory moga być zatem tylko pierwszym etapem realizacji tego większego planu. I tu kwestią jest nie to, żę ”leśne dziadki” źle policzyły tylko, że miały tak właśnie policzyć. Drugim etapem będą wybory parlamentarne

Drugi punkt widzenia opiera się znowu na aktywnej postawie obywatelskiej. Może być to kolejny test demokracji (kulejącej). Ukłąd obserwuje czy kolejny przekręt ujdzie im na sucho. Patrzą ile ludzi wyjdzie na ulice protestoweać. Jaki jest przekrój wiekowy/ zawodowy tych osób. Jaki te osoby mają wpływ na lokalne społeczności. Czy organizują sie w grupy? Czy ich aktywność jest duża/mała. Czy od słów przechodzą do czynów? Czy przystępują do partii/ stowarzyszeń, które kontestują układ? Spisywanie uczestników tych protestów włśnie temu ma służyc. Tak jak spisywanie I aresztowania podczas I po Marszu Niepodległości. UKŁAD CHCE WIEDZIEC ILU MA PRZECIWNIKÓW I KIM ONI SĄ.

Śmnieszne przy tym wydają się pojękiwania Prezesa Jarosława, który chce zwołać spotkanie przywódców partii parlamentarnych. Toż to jak zasiadanie ze złodziejem do negocjacji I le może on ukraść. Efekt jest tylko jeden- legitymizacja tego co się dzieje. Któż rozumny zasiadałby do negocjacji z beneficjentami oszustwa wyborczego. Chyba tylko ten, który chce coś dla siebie jeszcze “urwać”.

Po raz kolejny jak w wypadku afery kelnerskiej PiS okazał się opozycją malowaną. Stać go było tylko na akcję plakatową-sponsorowaną zresztą z budżetu partii(czytaj z budżetu państwa, czyli obywateli). Żaden z ich zwolenników nie wyszedł na ulice...i tylko RN I KNP oraz kilka stowarzyszeń potrafiło otwarcie przeciwstawić się reżimowi. Dziś jest podobnie. Tylko te partie zdają sobie sprawę z tego, że taki ukłąd niszczy nasz kraj I nie pozwala na jego normalny rozwój. Tylko ich zwolennicy wychodzą na ulice, organizują protesty.

Jednakże wszystko zdaje się być już przesądzone. Gajowy mówi o odmętach szaleńastwa, mając na myśli ponowne wybory. Czy wypowiada tylko swoją opinię czy jest wyrazicielem opinii Grupy
Trzymającej Koryto?

Przy oakzji spotyka się z sędziami-prezesami SN, TK oraz NSA. No, chyba nie po to, żeby pogadać o dupie marynie, ale dać wytyczne I instrukcje co do decyzji o ważności wyborów. Może przy tej okazji wspomniał szacownym gościom o ich małych lub dużych występkach I jak ich decyzje mogą zaważyć na ich dalszej karierze, a może I życiu...

Na nic się zdadzą protesty. Układ już zdecydował. Takie mają być wyniki I basta. Żadne pospolite ruszenie tego ukłądu ma nie ruszyć.

Leśne Dziadki liczyły, policzyły I się nie przeliczyły..Ukłąd na nich też liczył I się nie przeliczył. Widać wyższa matematyka w Polsce jest na całkiem dobrym poziomie. Taka “zielona matematyka”.

W zasadzie jednak Polska to jedno wielkie oszustwo..istnieje wszak teoretycznie...

Staram się zawsze dostrzegać wiecej niźli mówią nam oficjalne media...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka