wislawus wislawus
893
BLOG

JEDNOŚĆ POCZĄTKIEM MATEMATYKI

wislawus wislawus Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 43

Na poprzednią notkę, na mym blogu, dotyczącą matematyki, zajrzało ponad trzysta osób. Przypuszczam, że połowa tylko zerknęła i nie przeczytała. Natomiast połowa, czyli ok.  stu pięćdziesięciu, zajrzała i przeczytała. Zakładam, że połowa czyli ok.  siedemdziesiąt pięć osób, przeczytało ze zrozumieniem. Z tego komentujących było pięcioro a komentarzy, nie licząc moich, dziewięć. To wiele i niewiele.  Nikt z odwiedzających, ani komentujących,  nie pokusił się o odpowiedź na zawarte tam pytanie, choć byli wśród odwiedzających i czytających, także zainteresowani, czyli matematycy i fizycy( że czytają to pewne: widać po komentarzach na sąsiednich blogach).  A pytanie brzmiało, przypomnę:

Co było początkiem matematyki,  bez czego matematyka powszechna nie byłaby matematyką?

Dlaczego nie odpowiedzieli na to pytanie?  Zapewne z różnych względów, także niemerytorycznych. Nie będę się nad  nimi  rozwodził bo to nie czas i nie miejsce ku temu.  Ale wszyscy Oni, razem, nie odpowiedzieli, ponieważ po prostu nie znali i nie znają odpowiedzi na to pytanie, mimo że są matematykami i fizykami, a przynajmniej zetknęli się z matematyką, co najmniej na średnim, ogólnokształcącym, poziomie.  Oni nie wiedzą, co jest podstawą i początkiem matematyki.

Gdy zapytamy Googl' a o początek matematyki, to ukazują się w kolejności:

1. „Początek (matematyka). Z Wikipedii, wolnej encyklopedii. Skocz do: nawigacji, szukaj. Początek układu współrzędnych kartezjańskich. Początek – w przestrzeni ...

2. „Historia matematyki jest prawdopodobnie równie stara jak ludzkość. ... Budowa i zasady użycia liczebników pozwalają ocenić, że na początku umiano określić ...”

3. „Wiek XVII można uważać za początek matematyki nowożytnej powstała geometria analityczna (R. Descartes, P. Fermat),rachunek różniczkowy i całkowy (I...”

4. „..początki matematyki jako technik rachunkowych rozwinęły się w Babilonii (m.in. system sześćdziesiątkowy stosowany w ...”

Google, jak z tego wynika nierozerwalnie łączy matematykę, już nawet nie z Człowieczeństwem, a z Ludzkością, która stanowi tylko pewien segment, etap w ewolucji  Człowieczeństwa( obok Żydostwa).

Skoro przemądrzały Google nie wie, że matematyka była już przed Ludzkością,  przed Człowieczeństwem, nie wie co było jej początkiem, to co się dziwić, w jakiś tam sposób przypadkowym czytelnikom mego bloga, a konkretnie tej, poprzedniej notki.

Dlatego nie zawiodłem się, że nikt nie odpowiedział. To pytanie, dla czytelników, było z rodzaju retorycznych, a dla mnie potwierdzeniem tezy o niskiej świadomości człowieczeństwa w odniesieniu do początków matematyki oraz jej istoty.

A odpowiedź jest banalnie prosta. I ta prostota nie pozwala Człowiekowi, Człowieczeństwu wpaść umysłem, myślami,  na tę odpowiedź.

A jeśli już nawet myśli Człowieka wpadłyby na tę odpowiedź, to Człowiek jej nie wypowie, właśnie ze względu na prostotę graniczącą z banałem:  nikt nie chce wykazać się banałem, bo to ośmiesza. A śmieszności Człowiek boi się nie mniej niż tortur fizycznych. Wszak śmieszność, ośmieszenie, to też tortura, tylko odmienna od tortury fizycznej. Śmieszność, to tortura nie ciała, lecz umysłu. Na przykładzie tortur fizycznej(cielesnej) i umysłowej(śmieszności) widać różnicę poziomów rozwoju fizycznego i umysłowego, czyli ciała i umysłu, czyli, też, mózgu i rozumu. Ale to tak na marginesie.

Ponieważ nie doczekałem odpowiedzi, to wyjawię ją sam. Na wyżej postawione pytanie, jest tylko jedna, jednosłowna, odpowiedź i brzmi ona:   JEDNOŚĆ.  Jedność jest tą wartością bez której nie byłoby matematyki.

Twierdzenie:

MATEMATYKA POWSTAŁA WRAZ Z POWSTANIEM PIERWSZEJ JEDNOŚCI.

Pierwsza JEDNOŚĆ, to JEDEN i PIERWSZY, zarazem, BYT.  Bez jedności nie byłoby ani cyfr, ani liczb. Wtedy w „matematyce” byłyby same zera. Matematyka z samymi zerami, to nie matematyka, tylko „matematyka”.

Aksjomaty wynikające z zrozumienia jedności jako pierwotnych bytów matematyki, jako początku matematyki:

1. MATEMATYKA SKŁADA SIĘ Z SAMYCH JEDNOŚCI.

2. Jedność to elementarna cząsteczka matematyki.

3. Jedność ujemna to cyfra

4. Jedność dodatnia, to liczba

5. Cyfry, to odrębny zbiór od zbioru liczb

6. Liczby to odrębny zbiór od zbioru cyfr

7. Jedności w postaci cyfr oraz liczb w swych zbiorach odrębnych, tworzą odrębne związki, układy, konstelacje.

8. Cyfry nie wchodzą w związki, układy, konstelacje z liczbami(cyfra nie może należeć, nigdy, do zbioru liczb) .

9. Liczby nie wchodzą w związki, układy, konstelacje z cyframi (liczba nie może należeć, nigdy, do zbioru cyfr).

10. Zero nie jest jednością, tym samym nie jest ani cyfrą ani liczbą, dlatego zero nie należy ani do zbioru cyfr, ani do zbioru liczb.

11. Jedności w posatci cyfr oraz liczb mogą być pojedyncze, lub zespolone.

11.1 Przykład cyfry pojedynczej: -1

11.2 Przykłady cyfr zespolonych bez zer: - 2;  -134

11.3 Przykład cyfry zespolonej z udziałem zera: -105

11.4  Przykład liczby pojedynczej: +1

11.5  Przykłady liczb zespolonych: +2; +134

11.6  Przykład liczby zespolonej z udziałem zera: +105

12.  Działania na cyfrach oraz liczbach przedstawiają działania jedności w różnych układach względem siebie, oraz względem zer (które nie są jednościami w sensie matematycznym).

Tych  dwanaście aksjomatów, to ukazanie początku matematyki oraz jej elementarny porządek z którego wynikają wszystkie działania matematyczne, które są zawsze, tylko i wyłącznie działaniami na cyfrach oraz liczbach, przy udziale, lub bez udziału zer. Ponieważ zera nie są ani liczbami ani cyframi, nie są jednościami, dlatego działania na zerach, w tej matematyce, która jest dziedziną oświaty Wszystkiego nie mają sensu.

Działania na zerach mają sens w innej „matematyce”, w matematyce Niczego.  „Matematyka” Niczego, to nie dziedzina oświaty Wszystkiego, tylko przedmiot Wszystkiego, a dziedzina, ciemnoty Niczego.

Twierdzenia:

1. "Matematyka", dziedzina Niczego, to EKONOMIA.

2. Zera w ekonomii Niczego są tym, czym  w matematyce Wszystkiego, liczby zespolone.

3. Z chaosu Niczego z Wszystkim wynika, że w matematyce Wszystkiego znajdują się zera Niczego, a w Ekonomii Niczego znajdują się jedności(cyfry oraz liczby) matematyczne, Wszystkiego.

Z powyższych aksjoamtów i twierdzeń wynika definicja Matematyki:

Działania na jednościach w postaci cyfr oraz liczb, przy udziale zer, to matematyka.

Na początek, początku matematyki, tyle.

Kolejne pytanie które stawiam matematykom, wszystkim zainteresowanym tą dziedziną, oraz pozostałymi, w tym filozofom, brzmi:

Czym są, jak wyglądają, jak się zachowują jedności w sensie geometrycznym, czyli w geometrii?

To pytanie o geometrię jedności, jest kolejnym krokiem, zejściem o stopień niżej w hierarchii dziedzin, z początku matematyki, do początku geometrii, w kierunku początku Wszystkiego.  Odpowiedź na nie i zrozumienie, pozwoli zrozumieć kim, czym są elementarne jedności, a w końcu, skąd się biorą, z czego wynikają dlaczego tak a nie inaczej się zachowują(skąd takie a nie inne działania matematyczne, itd.).  To z kolei pozwoli zrozumieć czym jest i skąd się wzięła matematyka, dlaczego jest taka a nie inna, oraz dlaczego zera, to nie matematyka tylko ekonomia. A razem, będzie można zrozumieć skąd się wzięło i czym jest Wszystko, w Niczym.

 

N. Rz. 108

wislawus
O mnie wislawus

PRAWDA JEST TYLKO JEDNA, DLATEGO JEST PRAWDZIWA. TAJEMNICA WSZELKIEGO STWORZENIA: NICZYJ NIKT NICZYM Z NICZEGO, CZYLI Z IMIENIA, MIENIA, MIANA SWEGO, KTÓRYMI SĄ, ON SAM, NICOŚĆ I NIC, STWORZYŁ WSZYSTKO.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie