obecniezerofinansowe obecniezerofinansowe
301
BLOG

Recesja 2013

obecniezerofinansowe obecniezerofinansowe Polityka Obserwuj notkę 1

 Okolo 150 lat temu poraz pierwszy w historii cywilizacji rzad Brytyjski dal prawo do wytwarzania pieniadza rodzine Rotszyldow.

Z poczatku przed tym okresem bank pozyczal tyle ile mial w skarbcu. Pozniej pozyczal wiecej niz mial w skarbcu liczac na to ze wszyscy klienci na raz nie zglosza sie aby zamienic papierek na zloto.

Jeszcze pozniej w 1913 roku taka sama umowe legalizujaca ten proceder podpisal rzad USA dajac prywatnemu bankowi rezerw prawo do wytwarzania pieniadza. Kennedy za probe zakonczenia tego procederu zginal podobnie jak jego brat ktory mial poparcie Amerykanow.

Obecny system bankowy polega w skrocie na tym ze wszystkie pieniadze ktore masz w kieszeni kazdy grosz pochodzi z banku i jest kredytem - kiedys zostal pozyczony na %. Bank pozycza panu x kwote 10 tys PLN ale pan x musi oddac 11000. Jednak Pan x z banku dostal 10000. Skad ma wziac dodatkowy tysiac ? Z rynku. A na rynku znajduja sie tez tylko pieniadze pozyczone.

Oznacza to ze jezeli ludzie z roku na rok nie pozyczaja coraz wiecej pieniedzy to oddajac dodatkowy 1 000 pan x sprawia ze z rynku znika 1000 (tyle jest mniej w obrocie). Oznacza to rowniez ze pozyczanie ma sens tylko wtedy gdy gospodarka sie rozwija gdyz wtedy jest wiecej dobr i uslug w stosunku do poprzedniego roku i aby sie dodatkowymi dobrami i uslugami wymieniac potrzebne sa dodatkowe pieniadze oraz ze pozycza sie wtedy gdy gospodarka sie rozwija. Jesli tak sie nie dzieje i gospodarka stopuje np. z powodu rozbudowanej biurokracji i podatkow to gospodarka staje i ludzie nie pozyczaja coraz wiecej pieniedzy. I nie byloby w tym nic strasznego gdyby nie fakt ze trzeba zaplacic odsetki. Tak wiec w systemie (nie kapitalistycznym bo to nie ma z tym nic wspolnego) obecnym bankowym nierozwijanie sie gospodarki oznacza ze musi sie kurczyc. Na rynku moze byc coraz wiecej lub coraz mniej pieniadza. I nie ma innej mozliwosci.

Obecny sygnal o tym ze Polacy pozyczaja tyle samo (dane oficjalne) nie znaczy nic innego jak to ze ubozeja z kazdym miesiacem takiego stanu. Jesli ubozeja to nie kupuja a jesli nie kupuja to ktos nie wytwarza wiec zwalnia pracownikow. Nastepuje deflacja zamiast naturalnej w tym systemie inflacji (inflacja jest niczym innym jak nadpodaza pieniadza ktora powoduje wzrost gospodarczy i to ze ludzie nie ubozeja lub sie odrobine bogaca). Deflacja jest sygnalem ostatnim w gospodarce w tym systemie. Oznacza ona ze nastapilo juz oslabienie pracodawcow ktorzy obnizaja ceny lub ich nie zwiekszaja gdyz inaczej nikt nie kupi produktu, a kupuja coraz mniej liczne grupy odbiorcow z powodu braku pieniedzy. Tak oto kolo sie zamyka i jedynym sposobem w tym miejscu jest dokonanie szoku na rynku - wpompowanie pieniadza jakimkolwiek sposobem. Jednak wpompowanie to moze oznaczac zbyt duza inflacje z powodu tego ze zablokowana gospodarka - biurokracja i podatkami, kontrolami (sanepid itd) nie jest w stanie nadazyc podaza dobr i uslug na tak szybka podaz pieniadza. Jesli tak sie dzieje moze to oznaczac hiperinflacje z jaka Polska i inne kraje mialy juz doczynienia. Obecnie Polska znajduje sie juz w recesji - na samym jej poczatku. Sa juz pierwsze sygnaly o deflacji w branzy transportowej (dane GUS). Jakie rozwiazanie wymysli pan Rostowski ? Smiem powatpiewac ze zrobi cokolwiek innego jak przeczekanie w ciszy az do pierwszych transferow z Brukseli i wpompowanie ich poprzez siatke kolesi (przetargow) na rynek. Smiem powatpiewac rowniez ze zmieni to cokolwiek dla wiekszosci Polakow. Jak juz pisalem w poprzednim artykule w 2012 roku rok 2013 jest rokiem tragicznym dla Polakow - beda masowe zwolnienia i spirala recesyjna. Prognozuje bezrobocie na koniec roku 17-19%. Jest jednak wielki plus obecnej, mowiac kuriozalnie - POlityki, otoz nie jest uwladzy zly "Kaczor", ktory pomimo ze o gospodarke dbal nie byl w stanie przekonac szerokich mas lemingow do swoich idei z powodu swojego wizerunku.

Ok.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka