To wideo z akcji Unii Europejskiej miał zademonstrować jak ważne jest wolność wypowiedzi. Filmik pokazuje niemiecki pociąg i niemiecka wypowiedz konduktora, który zakazuje pewne tematy podczas podróży. Wszystko po niemiecku. Tylko podtytuły są w różnych językach Unii. I mamy teraz skandal: Jak można tak stygmatyzować Niemców - krzyczą wszystkie niemieckie media. Wideo miedzy czasie został skasowane ze stron Unii - jako znak wolności wypowiedzi.
Tutaj wideo: