oranje oranje
659
BLOG

Zgadzam się: polskość to nienormalność

oranje oranje Polityka Obserwuj notkę 14

Był ktoś, kto trzy lata temu w ogóle dopuszczał myśl, że pewnego dnia, za jednym zamachem, zniknie problem z prezydentem Kaczyńskim i jego współpracownikami? Oczywiście, że nikogo takiego być nie mogło, bo przesiąkliśmy złudnymi aksjomatami, z których najgroźniejszym jest: „żyjemy w pokojowej Europie, a na dodatek mamy NATO”.

Przeświadczenie to kłóci się nieco z corocznymi wydatkami na militaria poszczególnych państw, ale kto by tam łączył jedno z drugim, co nie?! Pokój w Europie, współpraca z Rosją i Niemcami, Rosja zresztą jest już cywilizowana, demokratyczna…

No, ale nic. Wydarza się coś, co do głowy by nam nie przyszło, myślę o 10.04.2010 i co się dzieje? Ano, nic się szczególnego nie dzieje. Państwo zdaje egzamin, organizuje pogrzeby, przesiewa ziemię na metr w głąb i tak dalej. Państwo Polskie odznacza jakimiś medalami Rosjan za „współpracę na miejscu tragedii”, jednocześnie jacyś inni Rosjanie pędzą z miejsca katastrofy do najbliższego bankomatu i czyszczą konto jednej z ofiar.

I co?

Ano dalej nic szczególnego. Co się zdarza później?

Raport MAK. Z mniejszym lub większym oporem zostaje przełknięty przez „polskie społeczeństwo”. Mógł ktoś przewidzieć tezy raportu? Niby już mógł, ale nawet lista nieprawidłowości zgłoszona przez komisję Millera sporządzona była raczej dla polskiego, wspomnianego już tu wcześniej, społeczeństwa, a nie po to, by cokolwiek z tego ziarna wyrosnąć miało.

Październik 2010. Człowiek z ulicy wchodzi do biura poselskiego, zabija kogoś, kogoś innego rani. Deklaruje, że zrobił to z pobudek politycznych, a biegli orzekają, że jest zdrowy psychicznie. I co się dzieje z aktem w Polsce dotychczas „niewyobrażalnym”?! Niby co ma się dziać?! Nic. Gość dostaje dożywocie i tyle, o czym tu w ogóle gadać?!

Wrak Tupolewa (celowo niszczony) i czarne skrzynki wciąż w Moskwie?! Nieprawdopodobne? Jakie tam nieprawdopodobne, śledztwo trwa, poczekamy, to wrak dostaniemy.  

Idziemy dalej: zamiana ciał w trumnach. Rzecz też wcześniej „nie do pomyślenia”. Przyczyny takie, przyczyny owakie, nie wiadomo kto jest za to odpowiedzialny. Urzędnik jakiś anonimowy. Cóż rodziny? Łykać łzy i w bezsile złorzeczyć. Cóż społeczeństwo? „W zasadzie pomyłka, no, fakt, przykra sprawa, ale się zdarza…”. Pozamiatane.

I rośnie ta eskalacja nieprawdopodobieństw. Dziś pozamieniane ciała w trumnach są już  usprawiedliwiane, są już oswojone. Jutro – aż się waham, by to napisać – oględziny wnętrza tej czy innej trumny pozwolą na wnioski, które dziś w głowie się nie mieszczą. Cóż będzie?

Nic nie będzie. Jako społeczeństwo kroczymy drogą nieprawdopodobieństw i przyjmujemy za własne opowieści o normalności. Bo tak społeczeństwu mówią w telewizji, bo tak przekonuje je premier rządu.

oranje
O mnie oranje

Mieszkańcy Bulandy, jednakowoż, wciąż z niej uciekają. Tak się tam przyzwyczajono do bycia wiecznie dymanym, że zaczęli dymać siebie nawzajem. Opresja przeszła w self-service, jesteśmy pierwszym samouciskowym narodem świata. P. Czerwiński, Przebiegum życiae A chłopaki jak chłopaki. Generalnie nie różnimy się. Ja, emigrant ze swoim odrzuceniem roli emigranta (odrzucam ją od pierwszego dnia tutaj), poruszam się po świecie jak piłkarz, któremu pękła gumka w spodenkach, ale jest dobre podanie, więc zapierdziela się w jej stronę trzymając gacie jedną ręką. Może gola się strzeli jakiego, a gacie się przecież wymieni. Oni w Polsce, w swoich rolach i zawodach, bez obciążenia emigranckiego, w kraju swoim, z językiem swoim i przyjaznym państwem – podobnie. Wolność, pomysły, projekty, działania... - ale też z jedną cały czas, od 20 lat, ręką trzymający galoty projektów, spłacanych kredytów, bezpiecznych i niebezpiecznych związków. Nie ma radości w tej grze, nie ma fascynacji tym sportem jakim jest życie. Nie jesteśmy chyba dziś narodem czerpiącym radość. Nie ma jej na ulicy, w rozmowie, przy grillu czy na zakupach. Żeby radość zresztą czerpać trzeba mieć źródło jakieś. Sign by Danasoft - For Backgrounds and Layouts

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka