Wyrażamy ubolewanie, że tak wielka tragedia stała się wodą na młyn polityków. Zachowanie zarówno rządu jak i „opozycji” wskazuje, że nikomu nie zależy na znalezieniu i usunięciu przyczyn tej katastrofy. Niezależni eksperci w swych wypowiedziach podkreślają katastrofalny stan bezpieczeństwa państwa, który zaowocował nie tylko katastrofą w Smoleńsku, ale także powodziami, wysokim poziomem przestępczości czy zbyt wysoką ilością poległych w Afganistanie. Domagamy si, aby państwo zaczęło wreszcie robić to, co do niego należy i przestało traktować po macoszemu cały system swojego bezpieczeństwa. Rozumiemy, że wydawanie pieniędzy na samoloty czy kamizelki nie jest tak atrakcyjne marketingowo jak „pomaganie samotnym matkom” czy „walka z bezrobociem”, nie zmienia to jednak faktu, iż to jest właśnie główny ( i właściwie jedyny) cel istnienia państwa, i powinien być on realizowany dobrze.